„Umiem pływać”, „Multisport” oraz „Mały Mistrz” to programy zaproponowane przez Ministerstwo Sportu mające na celu zachęcenie dzieci do aktywności ruchowej, a także uatrakcyjnienie zajęć sportowych. Minister sportu Joanna Mucha powiedziała, że ruch to prawo dziecka, a obowiązkiem państwa jest stworzenie warunków do korzystania z tego prawa.
- Liczę na to, że z programem dotrzemy do wszystkich i tym samym odniesiemy sukces. Staramy się przede wszystkim trafić do rodziców, ponieważ przede wszystkim oni mają wpływ na dzieci. Niewłaściwa dieta, brak ruchu to najważniejsze problemy. Realizujemy także dwa inne projekty: „WF z klasą” oraz „Stop zwolnieniom”. Pierwszy ma za zadanie aktywizację szkół do organizowania konferencji odnośnie sportu i rozmawiania o problemie. Drugi z kolei zakłada interwencję w środowisku lekarskim, żeby nie wypisywano zwolnień z WF-u bez dokładnych badań medycznych – wyjaśniała w PR24 Joanna Mucha, minister sportu i turystyki.
Polskie dzieci coraz więcej czasu spędzają w domu przed telewizorem lub komputerem. Sytuacja jest poważna, ponieważ na tle innych państw Europy polskie dzieci tyją najszybciej oraz są zdecydowanie mniej aktywne fizycznie niż ich europejscy rówieśnicy, a także częściej mają wady postawy. Według Światowej Organizacji Zdrowia obecne pokolenie dzieci może być pierwszym od długiego czasu, w przypadku którego przeciętna długość życia będzie krótsza niż ich rodziców.
- Nie wiem czy powinniśmy straszyć otyłością i jej następstwami. Lepiej pokazać dzieciakom o ile lepsza jakość życia czeka je w momencie, gdy jednak zdecydują się na uprawianie sportu. Ludzie aktywni fizycznie są poza tym szczęśliwsi, ponieważ wysiłek wyzwala u nich endorfiny. Dlatego namawiam do aktywności fizycznej - podsumowała w PR24 minister sportu.
PR24/Grzegorz Maj