Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Jakubicki 01.10.2013

Nareszcie: żywność dla ubogich bez podatku

Od 1 października sklepy będą mogły przekazywać żywność potrzebującym bez konieczności płacenia podatków. Na zmiany w prawie trzeba było czekać kilka lat. Czy przestaniemy marnować miliony ton żywności?
Nareszcie: żywność dla ubogich bez podatkuflickr/cbrard
Posłuchaj
  • 01.10.13 Małgorzata Lelonkiewicz o zniesieniu podatku na żywność dla ubogich

Do tej pory sklepy unikały przekazywania żywności ubogim, bo taki gest mógł oznaczać konieczność zapłaty ogromnych sum fiskusowi.

Małgorzata
Małgorzata Lelonkiewicz, foto: PR24/PJ

- Ta zmiana dotyczy nie tylko sklepów, każdy przedsiębiorca, który dysponuje żywnością np. restauratorzy, hotelarze, czy firmy cateringowe mogą przekazywać taką żywność bez obawy kontroli, która mogłaby ich narazić na dodatkowe kary. Można przekazywać żywność bez konieczności płacenia od tej darowizny podatku VAT – wyjaśniła Małgorzata Lelonkiewicz, dyrektor Federacji Polskich Banków Żywności.

Intencją tego zapisu jest to, żeby ratować żywność przed zmarnowaniem, przeciwdziałać temu marnowaniu, a także pomagać osobom ubogim.

- Wiemy, że marnowanie żywności jest zjawiskiem o dużej skali, zwłaszcza w sieciach handlowych, tam gdzie żywności jest dużo. Stąd taki zapis, by ratować żywność przed zmarnowaniem, a jednocześnie wspierać nią osoby najuboższe, czyli pomagać tym, dla których taki zakup jest dużym wysiłkiem finansowym – mówił Gość PR24.

Według wyliczeń w Polsce wyrzucamy aż 9 milionów ton żywności rocznie.

- U nas produkuje się dużo żywności, dlatego też analogicznie dużo się jej marnuje. Skala problemu jest istotna. Szacujemy, że tak naprawdę w sieciach handlowych jest to około 300 tysięcy, a nawet 600 tysięcy ton żywności, która jest utylizowana. Ważne jest to, że ta żywność jest w pełni wartościowa, nie mówimy o przeterminowanych produktach. Jako Banki Żywności apelujemy do różnych przedsiębiorców, żeby tą żywnością dzieliły się z organizacjami – dodała Małgorzata Lelonkiewicz.

 

PR24/Anna Szpakowska

tagi: