Maluchy boją się słynnego aktora, gdyż zagrał on demonicznego Lorda Voldemorta w serii o Harrym Potterze.
Nominowany do Oscara za "Listę Schindlera" i "Angielskiego pacjenta" aktor debiutuje w roli reżysera. Film "Coriolanus" jest oparty na jednym z mniej znanych dramatów Szekspira. Ralph Fiennes zagra w nim tytułową rolę.
Aktor potrzebował dwóch lat, by zebrać środki finansowe potrzebne do nakręcenia filmu. Jednak w momencie gdy w stolicy Serbii, Belgradzie, mają już ruszać zdjęcia do filmu - Fiennes napotkał poważną przeszkodę.
Kinowa seria na podstawie książek J.K. Rowling o Harrym Potterze przyniosła Fiennesowi wielką popularność. Wystraszyła jednak dzieci starające się o rolę w "Coriolanusie". Brytyjczyk znany jest bowiem z roli Lorda Voldemorta - złego czarodzieja, który walczy z młodym Harrym Potterem. Najwidoczniej dzieci bardzo utożsamiają aktora z wymyśloną postacią.
Tymczasem trwa już ekranizacja siódmej i ostatniej zarazem części kultowej sagi J.K. Rowling. W tym i przyszłym roku pojawi się w kinach rozbity na dwie części film "Harry Potter i Insygnia Śmierci".
mch, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Marcin Nowak