W środę o poranku świstak z Punxsutawney, zwany Phillem, obudzi się z długiego snu. Jeśli poranek będzie słoneczny i zobaczy swój cień, wróci do nory uznając, że zima potrwa jeszcze 6 tygodni. Jeśli dzień będzie pochmurny, Phill dojdzie do wniosku, że zima się skończyła i pozostanie na powierzchni.
Tradycję obchodów dnia świstaka sprowadzili do Stanów Zjednoczonych imigranci z Niemiec z tą różnicą, że w swojej ojczyźnie obserwowali oni zachowanie jeży. Obecnie Punxsutawney przeżywa co roku najazd turystów. Z okazji dnia świstaka odbywają się tam dziesiątki przedstawień, koncertów i konkursów.
W mieście działa elitarny Klub Świstaka. To właśnie jego przedstawiciele, ubrani w czarne płaszcze i wysokie kapelusze, udają się na spotkanie ze świstakiem. Tylko prezes tego klubu rozumie świstakową mowę. Twierdzi on, że przepowiadając pogodę Phill jest nieomylny.
IAR,kh