Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Gabriela Skonieczna 19.03.2013

Tata po wychowawczym nie wróci do pracy?

Dziś historia taty, który 3 razy zdecydował się na urlop wychowawczy, po to, by zostać z dziećmi. Z każdym kolejnym wnioskiem urlopowym bezpośrednia przełożona była coraz mniej zadowolona. Ostatecznie jego stanowisko zostało zlikwidowane. Tato się nie poddał, dziś jest właścicielem własnej firmy
W Polsce jeszcze niewielu ojców decyduje się na urlop tacierzyńskiW Polsce jeszcze niewielu ojców decyduje się na urlop "tacierzyński"Glow Images/East News
Posłuchaj
  • Tata po wychowawczym nie wróci do pracy? (Matka Polka Feministka/Trójka)
Czytaj także

- Oboje chcieliśmy zostać z dziećmi, ale trzeba było zdecydować z czego będziemy żyć. Będąc w ciąży wiedziałam, że do pracy nie wrócę, bo pracodawca był miły tylko w deklaracjach. Zmieniłam więc pracę, a mąż został z dzieckiem - opowiada pani Marta, rozmówczyni "Matki Polki Feministki".
Gdy najstarszy Staś miał 4 miesiące jego mama musiała wyjechać na kilka dni na międzynarodową konferencję. Tata poradził sobie bez problemu, więc gotowość zostania na urlopie wychowawczym narodziła się samoistnie.
- Pracowałem w dużej korporacji. Moja bezpośrednia przełożona bez problemu zgodziła się na urlop. Ale przy kolejnym wniosku kierownictwo nie było już zadowolone - wspomina pan Arek
Wszystkie przedsiębiorcze Mamy zapraszamy do udziału w konkursie
Gdy urodziło się drugie dziecko, Hania, jej mama musiała szybko wrócić do pracy. - Poszłam do pracy jak Hania miała 10 tygodni. Fizycznie dawałam radę, ale psychicznie było ciężko. Dużo płakałam. Laktator był moim najlepszym przyjacielem, to że Arek był z Hanią bardzo pomagało. Ściągałam mleko, mroziłam. Mąż karmił ją moim mlekiem. Później udało mi się znaleźć pracę, gdzie byłam tylko na część etatu. Wróciłam do Hani - wspomina jej mama.
Tato także z trzecim dzieckiem - Kazikiem - został na urlopie wychowawczym.
A pod koniec zeszłego roku dostał wypowiedzenie.
- W między czasie zacząłem prowadzić sklep internetowy z rzeczami dla dzieci - opowiada przedsiębiorczy tato.

Ciągle robi to w okrojonym zakresie, bo syn najmłodszy zajmuje dużo czasu. Ale planuje niebawem zająć się firmą na poważnie.

Na audycję Joanny Mielewczyk zapraszamy w każdy wtorek o godz. 16.35. Zapraszamy do kontaktu: matkapolka@polskieradio.pl