Dla charyzmatycznej liderki Maanamu w ostatnim czasie nastał okres prawdziwej pomyślności. I to nie tylko ze względu na popularność jaką zapewnił jej udział w telewizyjny talent show. Seria wznowień płyt Maanamu i wywołana nimi dyskusja w sieci, dla melomanów młodego pokolenia stała się okazją do złożenia nowego hołdu królowej polskiego rocka. Znacznie Kory dla polskiej kultury zostało również dostrzeżone przez urzędującego Prezydenta RP, który w ostatni piątek odznaczył artystkę Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Sama Kora w rozmowie z Marią Szabłowską zdradziła, iż złapała nowy rytm i nie zamierza odcinać kuponów od dotychczasowej kariery.
- Spojrzałam na moje dokonania z dwóch ostatnich dekad i doszłam do wniosku, że coś trzeba zmienić. Podjęłam zdecydowane decyzje co do moich współpracowników i po pewnych roszadach poczułam się znacznie lepiej – mówiła Kora w Jedynce o zamknięciu rozdziału z napisem "Maanam". Z przybocznym zespołem działającym pod jej nazwiskiem wokalistka szykuje się do wydania nowej płyty z zupełnie premierowym materiałem.
- Na płycie będzie dużo żywego brzmienia, żeby było jak najbliżej koncertu. Po raz pierwszy mam ten komfort, że nikt mi nie mówi, że coś musi być w innej tonacji bo w niej lepiej brzmi gitara. Wszystko musi być podporządkowane śpiewakowi – mówiła artystka.
Więcej na temat nowych planów Kory w dźwięku "Kora w Muzycznej Jedynce".
Jedną z piosenek, która znajdzie się na nowej płycie Kory będzie utwór: "Nie jestem biała i nie jestem czarna".