Para nagrała piosenkę pod koniec marca w Londynie, miała ona znaleźć się na nowej płycie Bennetta "Duets II". Było to jedno z ostatnich nagrań Winehouse przed śmiercią.
Piosenkarz w jednym z wywiadów przyznał, że był zdruzgotany śmiercią Amy. - Miała wielki talent. Była wspaniałą wokalistką jazzową. Praca z Amy była dla mnie zaszczytem - podkreślił Bennett.
Pieniądze ze sprzedaży krążka zostaną przekazane na działalność fundacji ojca brytyjskiej piosenkarki, która będzie pomagać młodym ludziom wyjść z nałogów. - Piosenka, którą nagraliśmy, ukaże się jeszcze przed premierą mojego albumu, a dochód z niej pomoże ojcu Amy rozpocząć tą szczytną działalność - powiedział Bennett w MTV.
Premiera krążka "Duets II" planowana jest na 19 września 2011 roku.
Amy Winehouse zmarła niespodziewanie w wieku 27 lat w Londynie. Rodzina piosenkarki obecnie oczekuje na wyniki testów toksykologicznych, aby poznać przyczyny jej śmierci.
aj