Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Stanisław Brzeg-Wieluński 06.07.2021

Prezes ZUS: opóźnianie emerytury to wyższe świadczenie, ale najważniejszy jest, żeby mieć wybór

Największym dobrem przy przechodzeniu na emeryturę jest wybór, jaki każdy Polak dziś ma. Oczywiście zachęcamy do jak najdłuższej aktywności ekonomicznej, szczególnie kobiety, bo od tego zależy wysokość ich świadczenia. Jednak chodzi tu tylko o korzyści dla emerytów, a nie o kondycję FUS, która jest dziś bardzo dobra - mówiła w audycji "Rządy Pieniądza" prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska.
Posłuchaj
  • Prezes ZUS prof Gertruda Uścińska gościem programu "Rządy Pieniądza" (Anna Grabowska PR24)

Prezes ZUS odniosła się do wypowiedzi Donalda Tuska z ostatnich dni, który po powrocie do polskiej polityki stwierdził, że podwyższenie wieku emerytalnego za czasów rządów PO-PSL do 67 lat dla obu płci było błędem, że trzeba jednak było dać wtedy Polakom wybór. Taka zmiana stanowiska wywołała wiele dyskusji, a wśród tych, którzy pamiętają, że wiek emerytalny podwyższono pomimo ogromnych protestów związkowych, setek tysięcy zebranych podpisów przeciwko temu rozwiązaniu i badaniom, według których ponad 83 proc. Polaków było przeciwnych wyższemu wiekowi emerytalnemu.

- Podstawową kwestią, gdy mówimy o wieku emerytalnym 60/65 lat, jest prawo do decyzji czy w tym właśnie momencie przechodzimy na emeryturę, czy też z różnych powodów decydujemy się na jego opóźnienie. Polacy z tego prawa coraz lepiej i bardziej świadomie i odpowiedzialnie korzystają. Gdy powróciliśmy do wieku emerytalnego 60/65 lat to na emeryturę przechodziło ok. 83 proc. spełniających warunki, ale ponad 60 proc. z nich to były osoby nieaktywne ekonomicznie, które już czekały na emeryturę, pobierały rentę. Jednak w ciągu kilku ostatnich lat sytuacja się zmieniła. Teraz natychmiast po osiągnięciu wieku na emeryturę przechodzi ok. 60 proc, uprawnionych. Z pozostałych 40 proc., niemal 20 proc. przedłuża zatrudnienie do roku, a reszta nawet dłużej – mówiła prof. Gertruda Uścińska.

Prezes ZUS podkreśliła znaczenie doradztwa emerytalnego prowadzonego przez ZUS, dostęp do własnego profilu w ZUS, a także do kalkulatora emerytalnego, który pozwala wyliczyć, jakie świadczenie otrzymamy odchodząc z pracy w danym momencie. 

Szefowa ZUS odniosła się również do sytuacji Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS), którego sytuacja finansowa jest wprost powiązania ze składkami odprowadzanymi przez osoby aktywne zawodowo.

- Patrząc z punktu widzenia FUS potrzebujemy jak najwięcej osób aktywnych zawodowo, opłacających składki, bo to też jest gwarancja realizacji świadczeń tych, którzy już są na emeryturze (…). Dlatego uzasadnione jest zachęcanie do przedłużania aktywności ekonomicznej, ale na zasadzie wyboru, który w tym wypadku jest najwyższym dobrem – wyjaśniała prof. Gertruda Uścińska. 

Podała, że zdecydowanie częściej to mężczyźni przesuwają granicę przejścia na emeryturę, a tylko kilkanaście procent kobiet pracuje dłużej niż 60 lat. Stąd dysproporcja w wysokości świadczeń.

- Po tegorocznej waloryzacji średnia emerytura kobiety wynosi niecałe 2100 zł, mężczyzny zaś przekroczyła 3 tys. zł. Różnica to niemal 50 proc. – mówiła prezes ZUS.

Zaznaczyła jednak także i to, że na poziom zróżnicowania emerytur kobiet i mężczyzn wpływa także to, że mamy lukę płacową ok. 20 proc. przy przeciętnym wynagrodzeniu kobiet i mężczyzn, mamy też sfeminizowane branże i zawody, które są gorzej opłacane.

Prof. Gertruda Uścińska podsumowała też realizację tarcz antykryzysowych realizowanych przez ZUS. Podała, że było ok. 280 tys. zwolnień ze składek na kwotę ok. 681 mln zł. Wypłacił prawie 200 tys. świadczeń postojowych na niecałe 400 mln zł.

- W ramach tarczy 9.0 wypłaciliśmy ponad 1 mld zł i można powiedzieć, że zainteresowanie zwolnieniem ze składek jest duże, bo jest to ok. 65 proc uprawnionych. Poprawiły się też wskaźniki w gastronomii i turystyce, które kilka miesięcy temu wynosiły tylko nieco ponad 20 proc. Podobnie jest z "postojowym", które wykorzystano w ok. 55 proc. Będą one realizowane jeszcze długo, bo aż do 3 miesięcy od momentu, w którym zostanie ogłoszone zakończenie pandemii - powiedziała prezes ZUS.

Odpowiadając na pytanie o ewentualne kolejne tarcze na jesieni zaznaczyła, pe na dziś kondycja ZUS jest bardzo dobra, ale powinniśmy zadbać o jak największych stopień zaszczepienia społeczeństwa przeciw COVID-19, żeby nie było potrzeby ich stosowania, gdyż nie tak rozwija się gospodarka.

 

Audycję prowadziła Anna Grabowska, zapraszamy do jej wysłuchania.


Posłuchaj
19:45 Prezes ZUS prof Gertruda Uścińska gościem programu "Rządy Pieniądza" (Anna Grabowska PR24) Prezes ZUS prof Gertruda Uścińska gościem programu "Rządy Pieniądza" (Anna Grabowska PR24)

 

PR24/Anna Grabowska/sw