Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 30.04.2012

40 procentom firm drogowych grozi upadłość

Niedługo może upaść nawet 40 procent firm budujących drogi - ostrzegają eksperci. Powodem według nich są błędy przy wyborze wykonawców autostrad przy jednoczesnym zmniejszaniu pieniędzy na inwestycje.
Budowa autostrady A2Budowa autostrady A2GDDKiA

Zdaniem Adriana Furgalskiego z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, dużą część winy za to ponosi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jego zdaniem GDDKiA rozregulowała rynek zamówień publicznych w Polsce, ponieważ najważniejszym i często jedynym czynnikiem decydującym o wyborze firmy była najniższa cena. Równocześnie poluzowano kryteria dotyczące potencjału wykonawcy. Zdaniem Furgalskiego rezultat był taki, że w Polsce każdy mógł budować autostrady. Wystarczyło tylko, że wykazał się odpowiednim potencjałem podwykonawców.

Takiemu postawieniu sprawy sprzeciwiają się przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Rzeczniczka Urszula Nelken twierdzi, że przy wyborze firmy pod uwagę są brane także inne wskaźniki, takie jak doświadczenie, termin wykonania, gwarancje i finanse firmy. Urszula Nelken zapewnia, że firmy przed wyborem są dokładnie sprawdzane.

Sami wykonawcy od dawna narzekają na system płatności stosowany przy budowie dróg i autostrad. Wykonawca dostaje pieniądze za zakończony etap robót. To, zdaniem przedstawicieli firm, prowadzi do zatorów płatniczych. Rzecznik Hydrobudowy Krzysztof Woch twierdzi, że firmom pomogłoby wprowadzenie zaliczkowego systemu płatności. Teraz od wystawienia faktury do płatności mija często kilka miesięcy. Mimo że inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad terminowo wywiązuje się ze zobowiązań, wykonawcy mają kłopoty z płatnościami. Przedstawiciele Generalnej dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapowiadają, że zapis o zaliczkach znajdzie się niedługo w każdej umowie na budowę dróg. Jednak Adrian Furgalski uważa, że system zaliczkowy nie uchroni firm od kłopotów. Jego zdaniem wykonawcy powinni posiłkować się albo środkami własnymi albo kredytem.

Dotychczas sądy ogłosiły upadłość dwóch firm, które budowały autostrady. Wniosek o upadłość trzeciej został odrzucony z powodów formalnych.
IAR/agkm

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>