Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Anna Borys 23.09.2012

Polska z brzydkiego kaczątka zamieniła się w łabędzia

Z Wrocławia do Czech, Słowacji, Węgier i Chorwacji rowerem w 8 dni, taką wycieczkę zrobił sobie ekonomista Paweł Satalecki. Szukał śladów kryzysu.
Polska z brzydkiego kaczątka zamieniła się w łabędziaGlow Images/East News

Prócz niesamowitych widoków ekonomista jadący rowerem przez Europe może się przyjrzeć gdzie kryzys wgryza się w tkankę miast i wsi, a które obszary są na tego wirusa nadal odporne. – Czechy są bardzo mocno zakorzenione w Unii Europejskiej. To był i jest bogaty kraj – mówi Paweł Satalecki cyklista ekonomista.

Jednak nie wszystkie kraje mają tyle siły by oprzeć się zarazie. – Krajobraz zmienia się gdy wjechaliśmy na Słowację. Tu widać znacznie więcej ludności romskiej, która jest znacznie mniej zamożna – opowiada.

Węgry zaś przywitały ekonomistę bezkresnym widokiem wypalonych słońcem pól kukurydzy. Całe połacie rozciągające się wyschniętych roślin to efekt suszy z jaką zmaga się obecnie ten kraj – To jest ogromny problem. Straty należy liczyć w setkach milionów złotych – mówi.

Bardzo bogate ośrodki turystyczne i biedniejsza większość kraju tak oczami cyklisty wygląda Chorwacja. – To już w prawdzie nie jest ta sama Chorwacja co 5 lat temu. Jest znacznie drożej i państwo się wzbogaciło, jednak nadal bezrobocie sięga 17 proc. – zaznacza Satalecki.

Jak na tym tle wygląda Polska? – Jeszcze za czasów II RP nasz kraj uchodził za biedny i mocno zacofany. W ostatnich latach wiele się zmieniło. Teraz zaczynamy doganiać, czy nawet przewyższać naszych sąsiadów – mówi ekonomista.

W audycji "Bardzo Ważny Problem Europejski" również:

- dlaczego ceny benzyny będą rosły i to mocno;

- Paweł Sołtys przygotował przegląd prasy ekonomicznej;

- korespondencja Beaty Płomeckiej z Brukseli.