Polska gospodarka mocno hamuje. –Punktem zapalnym było budownictwo. Jeszcze lipcowe okazały się wyjątkowo dobre. Kolejne miesiące nie pozostawiły wątpliwości. Przemysł słabnie. W 3 kwartale wzrost PKB spadnie poniżej 2 proc. – mówi Maciej Reluga, główny ekonomista BZ WBK.
Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium uspakaja. – Spowolnienie nie powinno być bardzo bolesne jeśli nie będzie trwało długo. Przedsiębiorcy zdają sobie sprawę, że zwalnianie, a potem szukanie nowych pracowników to duży koszt dla firmy – tłumaczy specjalista.
Impuls do wzrostu może przyjść z zagranicy. - Spowolnienie jest nieuniknione. Gdy Rada Polityki Pieniężnej zacznie obniżać stopy procentowe, zloty powinien się osłabić, a to znacznie poprawi konkurencyjność naszej gospodarki – przewiduje Ignacy Morawski, główny ekonomista Polskiego Banku Przedsiębiorczości.
Ekonomiści są zgodni, że Rada Polityki Pieniężnej powinna luzować politykę monetarną, czyli obniżać koszt pieniądza. Ich zdanie stopy mogą spaść nawet o jeden punkt procentowy. To poprawi dostępność kredytów i obniży raty spłacającym swoje zadłużenie na narodowej walucie.
Więcej o przyszłości naszej gospodarki dowiesz się słuchając audycji "Bardzo Ważny Projekt".