Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz tłumaczył w Jedynce, że ustawą o wydłużonym urlopie macierzyńskim objęto maksymalną możliwą liczbę osób. Zapowiedziano na wstępie, że ustawa wejdzie w życie 1 września. Zmieniono jednak tę granicę tak, by osoba, która 1 września odbyła choć jeden dzień urlopu macierzyńskiego, miała prawo do jego wydłużenia.
Prawo do urlopu chciałyby uzyskać kobiety, które urodzą dziecko przed 17 marca 2013 roku. Porozumiały się na Facebooku i napisały petycję do ministra pracy i polityki społecznej.
>>>Przeczytaj całą rozmowę
Minister powiedział jednak, że trzeba było postawić datę graniczną, bo przecież o zmiany mogłyby się upomnieć i matki z czwartego kwartału 2012 roku. Pytany, ile kosztowałoby wprowadzenie nowego rozwiązania również dla matek pierwszego kwartału podał kwotę 0,5 mld złotych. Czy nie uda się wygospodarować tej sumy? Gość Jedynki zaznaczył, że nie przesuwa się w budżecie państwa pieniędzy „z jednej kupki na drugą”. Zaznaczył, że musimy przestrzegać dyscypliny budżetowej.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.
W "Sygnałach dnia" poruszony został również ważny społecznie temat adopcji. Więcej w materiałach Ewy Syty.
agkm