Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Anna Borys 06.03.2013

LOT negocjuje z Boeingiem, nie wyklucza drogi sądowej

LOT ponosi straty z powodu nielatających Dreamlinerów. Boeing jest gotowy wypłacić rekompensatę. Jednak diabeł tkwi w szczegółach.
Samolot Polskich Lini Lotniczych LOT.Samolot Polskich Lini Lotniczych LOT.Ian Muttoo/Wikimedia Commons/CC

Przedstawiciele firmy Boeing przyjadą do Warszawy by negocjować z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT. Linie Lotnicze ponoszą straty z powodu nielatających Dreamlinerów. – 15 marca odbędzie się kolejne kluczowe spotkanie z firmą Boeing. Negocjacje trwają już od jakiegoś czasu. Rozmowy są partnerskie, męskie i twarde – mówi Tomasz Balcerzak, wiceprezes PLL LOT.

Spółce PLL LOT najbardziej zależy na jak najszybszym powrocie Boeinga 787 do operacyjnego użytkowania. Nie zmienia to faktu, że narodowy przewoźnik domaga się także rekompensaty z tytułu poniesionych strat oraz utraconych zysków. – Straty sięgają już kilkudziesięciu milionów złotych – mówi Balcerzak.

Kontrakt między Boeingiem i PLL LOT ściśle określa postępowanie w sytuacji problemów technicznych z maszynami. – Negocjacje trwają, ale gra toczy się o duże pieniądze – podkreśla wiceprezes.

W przypadku fiasko negocjacji PLL LOT nie wyklucza wstąpienia na drogę sądową. Umowa jest podpisana zgodnie z prawem amerykańskim, zatem jeśli dojdzie do procesu, to będzie się on toczył przez sądem w Stanach Zjednoczonych.

Więcej o sytuacji w PLL LOT oraz o rynku kwiatów dowiesz się słuchając audycji "Bardzo Ważny Projekt".