Po środowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie 3,25 proc. Jednak osoby posiadające kredyty mieszkaniowe i tak będą w najbliższym czasie płacić mniejsze raty, ponieważ w I kwartale RPP obniżała stopy aż pięciokrotnie.
- Banki aktualizują WIBOR w oprocentowaniu kredytów zwykle raz na trzy miesiące. To, że w zeszłym miesiącu mieliśmy dużą obniżkę stóp w części przypadków od razu przełożyło się na oprocentowanie, ale część kredytobiorców musiała na to zaczekać. W niektórych bankach rata spada dopiero teraz - mówi Jarosław Sadowski, analityk Expandera. Spadki są znaczące, bo przy kredycie w wysokości 300 tys. zł na 30 lat zapłacimy ratę mniejszą o ok. 130 zł.
Są jednak osoby, które niekoniecznie cieszą się z obniżek stóp procentowych. To właściciele lokat długoterminowych. Ich oprocentowanie jest coraz mniej atrakcyjne.
Jednak w ogólnym rozrachunku niższe stopy procentowe powinny być dla gospodarki pozytywnym impulsem. Pieniądze, które rodziny zaoszczędzą na ratach kredytów, zostaną bowiem w dużym stopniu przeznaczone na konsumpcję.
Więcej o wpływie niższych stóp procentowych na portfel przeciętnego Polaka dowiesz się z "Aktualności Ekonomicznych".