Z badań wynika, że podjęcie takiej terapii sprawia, że wydłuża się okres, w którym choroba nie postępuje, dzięki czemu chorzy żyją średnio o dwa miesiące dłużej. W przypadku tak trudnego do leczenia nowotworu, jakim jest rak trzustki, dwa miesiące to naprawdę dużo czasu - podkreślają specjaliści.
Do niedawna w leczeniu raka trzustki standardowo stosowano gemcytabinę. Dopiero dwa lata temu wykazano skuteczność terapii wielolekowej (z użyciem czterech preparatów). Po jej wprowadzeniu więcej chorych zaczęło w ogóle reagować na leczenia, choć terapia ta powoduje wiele skutków ubocznych.
Skojarzenie gemcytabiny oraz nab-paklitakselu w leczeniu rozsianego gruczolakoraka trzustki to przełom. Terapię obydwoma lekami jako leczenie pierwszego rzutu we wrześniu 2013 roku zatwierdziła amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA). Na początku stycznia 2014 roku zaaprobowała ją również Komisja Europejska, co oznacza, że wkrótce będzie ona stosowana w Europie.
"Rak trzustki to wyrok"
Specjaliści zaznaczają, że sytuacja chorych na raka trzustki jest często dramatyczna, bo choroba szybko postępuje i nie ma czym jej skutecznie leczyć. Choroba jest wyjątkowo agresywna, już w chwili operacji u większości pacjentów występują ukryte przerzuty, które wkrótce ujawniają się, zwykle w wątrobie, węzłach chłonnych oraz w płucach.
- Ta choroba to wyrok śmierci. Pacjenci, u których zostanie wykryty guz trzustki z przerzutami, najczęściej żyją od trzech do sześciu miesięcy - mówi prof. Philip Agop Philip z Wayne State University w Detroit (USA).
- Zaledwie 20 proc. pacjentów z rakiem trzustki można operować, ale nawet u nich nie zawsze możliwa jest radykalna operacja, czyli taka, która pozwala usunąć całego guza wraz z otaczającymi go tkankami, w których mogą jeszcze się znajdować komórki nowotworowe - tłumaczy dr hab. Dariusz Zadrożny z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Transplantacyjnej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Według European Cancer Observatory, w Unii Europejskiej w 2012 roku wykryto 78 654 przypadki raka trzustki, spośród których jeszcze tego samego roku zmarło aż 77 940 chorych. Ponad 90 proc. z nich chorowało na gruczolakoraka trzustki, najczęściej wykrywaną postać tego nowotworu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH
PAP, kk