Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
migrator migrator 14.12.2009

Pierwszy mion LHC

Nietypowa cząstka elementarna, mion, została zarejestrowana przez aparaturę pomiarową LHC.

Nietypowa cząstka elementarna, mion, została zarejestrowana przez aparaturę pomiarową LHC. Współtwórcami urządzenia są warszawscy fizycy.

Jak poinformował PAP rzecznik Instytutu Problemów Jądrowych w Świerku dr Marek Pawłowski, ogromny zestaw detektorów o nazwie CMS zarejestrował wystrzelenie mionu z miejsca, w którym doszło do zderzenia protonów, przyspieszanych w LHC. Mówiąc krótko, oznacza to, że podczas kolizji protony zostały rozbite, a w ich miejsce powstały nowe cząstki, zwykle nieistniejące na Ziemi. LHC istnieje właśnie po to, aby takie cząstki tworzyć i opisywać.

- Miony to kuzyni elektronów: mają ten sam ładunek elektryczny, lecz masę ok. 200 razy większą - tłumaczy Pawłowski. Takich cząstek nie ma na Ziemi, ale znajdują się w tzw. promieniowaniu kosmicznym. Potrafią przenikać przez różne materiały, dzieki czemu czasami nawet umieszczone 100 m pod powierzchnią ziemi detektory w CERN "widzą" je. Tym razem jednak mion nie przybył z kosmosu, a powstał w detektorze. - Na szczęście miony wytworzone w LHC powinny rozbiegać się z wnętrza detektora na zewnątrz. I właśnie taki ślad udało nam się ostatnio zaobserwować - podkreśla dr Michał Szleper z Instytutu Problemów Jądrowych w Świerku.

Cząstkę udało się zaobserwować w piątek. To pierwszy krok na drodze do badania innych cegiełek materii, w tym Boskiej Cząstki, bozonu Higgsa. Dowodzi także, że skomplikowana aparatura, jaką jest CMS (Compact Muon Solenoid), działa poprawnie. W konstruowaniu tego olbrzymiego zestawu detektorów (wielkością przypomina kamienicę) brali udział warszawscy fizycy.

(ew/pap)

Posłuchaj audycji Programu 1