Źle zarządzane polskie uczelnie

Polskie uniwersytety są w ogonie nie tylko świata ale i Europy. Prześcigają nas nie tylko kraje rozwinięte, ale i uczelnie z państw azjatyckich, a nawet z Południowej Afryki. Czym to grozi dla naszego kraju?

Dwa najlepsze polskie Uniwersytety Warszawski i Jagielloński są w czwartej setce Rankingu szanghajskiego. Wynika to m.in. z niskiej jakość prowadzenia badań naukowych oraz przypadającego na jednego pracownika liczby publikacji w czasopismach typu "science" i "nature".

Problem tkwi również w tym, że Polska przez wiele lat nie prowadziła poważnej dyskusji na temat kondycji polskiej nauki i szkolnictwa wyższego.

Uczelnie są również źle zarządzane. Rektorzy wybierani są przez całą społeczność akademicką. Ciężko zwolnić pracownika, który nie pracuje naukowo i nie prowadzi dobrej dydaktyki.

Krzysztof Michalski o rozwoju polskiego szkolnictwa wyższego dyskutuje z profesorami: Maciejem Żyliczem z Fundacji Na Rzecz Nauki Polskiej, Tadeuszem Lutym - byłym rektorem Politechniki Warszawskiej i Andrzejem Jajszczykiem z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej.

Rozmówcy są za wprowadzeniem, powszechnej odpłatności za studia, ale należy pamiętać o pomocy materialnej przyznawanej najzdolniejszym studentom.


Wieczór Odkrywców, Program I, soboty, godz. 20:10