Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marta Kwasnicka 15.12.2010

Miejskie światła brudzą powietrze

Jaskrawe wielkomiejskie oświetlenie potęguje zanieczyszczenie powietrza - informuje serwis BBC.
Miejskie światła brudzą powietrzefot. Wikipedia

Nie chodzi bynajmniej o to, że na skutek zbyt dużej ilości światła nie widać nieba – to, oczywiście, prawda, ale problem okazuje się być dużo poważniejszy.

Jak wynika z badań zaprezentowanych podczas konferencji American Geophysical Union w San Francisco, blask rzucany na nocne niebo przez sztuczne oświetlenie zakłóca reakcje chemiczne, dzięki którym powietrze samo się oczyszcza. W nocy tlenek azotu i ozon wchodzą w reakcje, dzięki którym rozkładane są szkodliwe związki chemiczne z fabryk i spaliny emitowane przez silniki samochodów.

Jak wykazały pomiary wykonane z samolotu latającego nad Los Angeles, światło emitowane przez to miasto rozkłada ozon i tlenek azotu, co utrudnia eliminację zanieczyszczeń!

To nie lada problem. Miasta potrzebują świateł ze względu na bezpieczeństwo, ale, według Haralda Starka z US National Oceanic and Atmospheric Administration, wszystkie miejskie lapmpy powinny oświetlać ziemię. Teoretycznie dobrym rozwiązaniem byłoby czerwone światło, które ze względu na małą energię jego fal nie zakłóca oczyszczających reakcji chemicznych. Czy jednak mieszkańcy miast będą chcieli instalować wszędzie czerwone latarnie?

(ew)