Amerykańscy genetycy piszą o tym w prestiżowym tygodniku Science.
Rozwielitki pchłowate wyglądają jak maleńkie krewetki, mają od dwóch do czterech milimetrów długości, są półprzezroczyste. Naukowcy interesują się nimi od kilkuset lat - od momentu wynalezienia mikroskopu.
Teraz genetycy skupili się na gatunku o nazwie rozwielitka pchłowata (Daphniapulex). Jest ona ważnym gatunkiem ważnym w badaniach przyrodniczych, głównie życia w wodzie. Okazało się, że ten gatunek ma mnóstwo genów, co zaskoczyło samych odkrywców.
- Mimo swoich mikroskopijnych rozmiarów rozwielitka ma 31 tysięcy genów, dla porównania człowiek ma ich 23 tysiące, a muszka owocówka 16 tysięcy - powiedział tygodnikowi "Science" jeden z autorów badań, John Colbourne ze stanowego uniwersytetu w Indianie.
Tak duża liczba genów może wyjaśniać, dlaczego rozwielitki świetnie przystosowują się do trudnych warunków. W razie potrzeby potrafią szybko dostosować się do zmiennych temperatur, małej ilości tlenu, czy dużego zakwaszenia wody. W ekstremalnych sytuacjach mogą nawet wytworzyć nowe części ciała. Znajomość ich kodu genetycznego może pomóc w badaniach nad adaptacją innych zwierząt do niesprzyjających warunków.
(iar)