Naukowcy, by udowodnić, że pracowali na żywym organizmie, opublikowali film wideo, na którym niedźwiedź czarny (Ursus americanus) leży, śpi i chrapie.
Trzy takie niedźwiedzie umieszczono w specjalnych pomieszczeniach imitujących prawdziwe legowiska. Wewnątrz zamontowano kamery na podczerwień i czujniki ruchu. Zwierzętom wszczepiono specjalne nadajniki informujące o temperaturze ciała, uderzeniach serca i aktywności mięśni. Niedźwiedzie zapadają w zimowy sen na pięć do siedmiu miesięcy; i wytrzymują ten czas bez jedzenia, picia czy oddawania moczu.
Najnowsze dane fizjologiczne wskazują, że metabolizm tych ssaków podczas zimowego odrętwienia jest o 75% wolniejszy od stanu normalnego. To nowość dla naukowców, którzy sądzili, że aby osiągnąć taki stan, zwierzęta musiałyby obniżyć temperaturę ciała o około 15 stopni, a nie zaledwie sześć czy siedem, tak jak miało to miejsce podczas eksperymentu. Eksperci chcą wykorzystać wyniki badań w medycynie oraz w przygotowaniu człowieka do długich podróży kosmicznych.
(iar)