Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Marta Kwasnicka 15.04.2011

Zmarł najstarszy człowiek świata

W amerykańskim stanie Montana zmarł najstarszy mężczyzna na świecie - 114-letni Walter Breuning.
Walter BreuningWalter Breuningfot. Fred Pfeiffer/Wikimedia Commons/CC

Jak sam mówił, kluczem do długowieczności była w jego przypadku dieta i aktywność. - Mam 110 lat. Jestem najstarszym mężczyzną w Ameryce - tak mówił Walter Bruening we wrześniu 2006 roku, kiedy to otrzymał nie tylko tytuł najstarszego mężczyzny w USA, ale również najdłużej żyjącego amerykańskiego kolejarza.

Bruening przepracował na kolei pół wieku, odszedł na emeryturę mając 67 lat. Aż do 99. roku życia pracował jednak społecznie w masońskiej organizacji charytatywnej Shriners. Pan Bruening twierdził, że nie zna żadnego sekretu długowieczności. - Po prostu dobry Bóg chciał abym żył atak długo - mówił.

Walter Bruening miał jednak trzy rady dla tych, którzy chcieliby pójść jego śladem: jeść dwa posiłki dziennie, być aktywnym tak długo jak to możliwe i pomagać innym. Walter Bruening nie miał dzieci. Ostatnie 32 lata życia spędził w domu starców w Great Falls w Montanie. Przed miesiącem trafił do szpitala, którego już nie opuścił. Lekarze nie ujawnili, co było przyczyną śmierci.

(iar)