IAR
Marta Kwasnicka
08.07.2011
Kryzys spowodował falę samobójstw
Rosnąca w Europie liczba samobójstw była pokłosiem kryzysu finansowego - twierdzą amerykańscy i brytyjscy eksperci na łamach medycznego tygodnika "Lancet".
East News
Naukowcy przebadali 10 europejskich narodów pod kątem samobójstw wśród ludzi w wieku produkcyjnym. Badania objęły lata 2007-2009. W dziewięciu krajach odnotowano wzrost liczby samobójstw w stosunku do okresu sprzed recesji.
Tylko w Austrii liczba ludzi odbierających sobie życie spadła; najmniej wzrosła ona w Finlandii, najbardziej - o kilkanaście procent - w Irlandii oraz Grecji. Te dwa kraje cieszyły się wcześniej dobrą sytuacją gospodarczą, a kryzys okazał się w nich szczególnie dotkliwy.
Niedawno w naukowym tygodniku "Nature" kilkuset naukowców zaapelowało o polepszenie jakości opieki nad zdrowiem psychicznym ludzi na całym świecie. Według prognoz, pod koniec dekady w wyniku samobójstw będzie umierało więcej niż dziś, bo aż półtora miliona ludzi rocznie, a ponad 20 milionów będzie podejmowało próby samobójcze.
(iar)