Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Martin Ruszkiewicz 24.09.2011

Satelita NASA spadł na Ziemię. Ominął Europę

6-tonowy satelita naukowy należący do NASA z samego rana spadł na Ziemię. NASA oczekuje informacji o miejscu upadku obiektu.
Satelita NASA spadł na Ziemię. Ominął EuropęGlow Images/East News

Satelita między godziną 5.45 a 6.45, gdy miało dojść do jego spotkania z Ziemią, leciał nad Kanadą, Afryką, a także oceanami: Spokojnym, Atlantyckim i Indyjskim.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że satelita ominął Stary Kontynent. Według informacji przekazanych przez użytkowników Twittera szczątki spadły w pobliżu Okotoks, miasta położonego na południe od Calgary w zachodniej Kanadzie.

Satelita wyniesiony na orbitę w 1991 roku ważył sześć ton i był wielkości autobusu. Jednak podczas wejścia w ziemską atmosferę rozpadł się na około 100 kawałków, z których zdecydowana większość spłonęła jeszcze w warstwach ziemskiej atmosfery.

Zdaniem ekspertów, zagrożenie dla ludzi było niewielkie.

- Większe jest prawdopodobieństwo, że trafi nas piorun niż kawałek kosmicznego złomu - powiedział profesor Heiner Klinkrad z Europejskiej Agencji Kosmicznej Esa.

NASA twierdzi, że zagrożenie to wynosi 1 do 3200. Do Ziemi miało dotrzeć około 20 fragmentów satelity. Największe mogły jednak ważyć ponad 100 kg.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

Włosi obawiali się, że szczątki amerykańskiego satelity spadną właśnie na ich terytorium. NASA potwierdziła, że ten kosmiczny złom będzie przelatywał nad Europą, także środkową. Rosyjscy specjaliści prognozowali natomiast, że szczątki satelity runą do Oceanu Indyjskiego.

mr