Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Marta Kwasnicka 23.07.2012

Powstał komputerowy model całego organizmu

Po raz pierwszy w historii. Można na nim sprawdzać, jak organizm reaguje na różne czynniki. Kto wie, może to przyszłość testów klinicznych?
Powstał komputerowy model całego organizmuMuntasir du/Wikimedia Commons
Komputerowy symulator organizmu
Po raz pierwszy w historii powstał komputerowy model całego organizmu. Można na nim sprawdzać, jak organizm zareaguje na różne czynniki. Kto wie, może to przyszłość testów klinicznych.
Życie przerasta maszyny, więc na razie model dotyczy prostego organizmu jednokomórkowego - jednej z najmniejszych bakterii, Mycoplasma genitalium. Zawiera tylko 525 genów, ale nawet ten maleńki organizm może wchodzić w nieskończoną ilość interakcji biologicznych i na nie reagować.
Badacze z Uniwersytetu Stanforda, który stworzyli model, opierali się na 900 różnych badaniach. Nad przebiegiem procesów życiowych bakterii "czuwa" 28 algorytmów, a wpływa na nie aż 1900 różnych czynników.
Kiedyś na takich cyfrowych organizmach badacze mogliby testować hipotezu, których nie da się sprawdzić w prawdziwym świecie. Ale pomiędzy Mycoplasma genitalium i każdym innym organizmem istnieje przepasć genowa, którą nauka i technologia muszą pokonać, aby stworzyć odpowiedni model. Ale każda podróż zaczyna się od małego kroku. Badania zostały omówione w najnowszym numerze czasopisma Cell.

Tajemnica życia wciąż przerasta maszyny i badaczy, więc na razie model dotyczy prostego organizmu jednokomórkowego - jednej z najmniejszych bakterii, Mycoplasma genitalium. Zawiera ona tylko 525 genów, ale nawet ten maleńki organizm może wchodzić w nieskończoną ilość interakcji biologicznych i jakoś na nie reagować.

Badacze z Uniwersytetu Stanforda, który stworzyli model, opierali się na 900 różnych badaniach genetycznych i mikrobiologicznych. Nad przebiegiem procesów życiowych bakterii "czuwa" 28 różnych algorytmów, a wpływa na nie aż 1900 różnych czynników.

Kiedyś na takich cyfrowych organizmach badacze mogliby testować hipotezy, których nie da się sprawdzić w prawdziwym świecie. Naukowcy będą mogli sprawdzać, jak dany organizm zareaguje na dany bodziec. Ale pomiędzy Mycoplasma genitalium i każdym innym organizmem istnieje przepasć genowa, którą nauka i technologia muszą pokonać, aby stworzyć odpowiedni model. Każda podróż zaczyna się jednak od małego kroku.

Badania zostały omówione w najnowszym numerze czasopisma Cell.

(ew)