Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Beata Krowicka 08.08.2013

Nowy rekord zawartości alkoholu we krwi: 13,74 promila

Strażnicy miejscy z Nowej Dęby na Podkarpaciu znaleźli przy drodze krajowej w Tarnowskiej Woli nieprzytomnego mężczyznę. Okazało się, że 40-latek żyje i ma we krwi... 13,74 promila alkoholu.

Znaleziony przy drodze mężczyzna, mieszkaniec Alfredówki, nie reagował na żadne bodźce. Strażnicy wezwali karetkę. Lekarz, który przyjechał na miejsce, stwierdził brak reakcji źrenic mężczyzny na światło. Natychmiast zawieziono go do szpitala.

Tam stwierdzono, że 40-latek jest w stanie upojenia alkoholowego i ma obrzęk mózgu. Po wykonaniu badania na zawartość alkoholu we krwi nikt nie mógł uwierzyć, że we wskazanie urządzenia - 13,74 promila. W związku z tym podjęto decyzję o jak najszybszym przetransportowaniu pacjenta do specjalistycznego szpitala w Rzeszowie. Mężczyzna przeżył.
Do zdarzenia doszło 24 lipca, ale Straż Miejska z Nowej Dęby dopiero w środę podała tę informację do wiadomości publicznej.

Za śmiertelną uważa się dawkę 6 promili alkoholu we krwi.

Odnotowany wcześniej rekord zawartości alkoholu dotyczy 45-letniego mężczyzny z Makowa-Kolonii, który przeżył, mając 12,3 promila.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Straż Miejska Nowa Dęba, bk