PAP
Marta Kwasnicka
02.04.2012
Wyścigówki z reklamówki? To może być przyszłość F1
Ze zużytych toreb plastikowych można uzyskać włókno węglowe - znakomity materiał na jachty, śmigła helikopterów czy, właśnie, samochody wyścigowe.
Jakub Klawiter/Wikipedia, lic. GNU
Torby plastikowe są jako śmieci tak dużym problemem, że niektóre rządy obłożyły ich stosowanie podatkiem lub całkowicie zakazały ich używania. W przeciwieństwie do plastikowych butelek nie da się ich wykorzystać jako surowca wtórnego w obecnie stosowanych procesach.
Zespołowi Amita Naskara z Oak Ridge National Laboratory w Tennesse udało się opracować metodę przetwarzania polietylenu, z którego wykonywane są torby, na włókno węglowe o zależnych od potrzeb parametrach. Polietylen mieszany jest z kwasem polimlekowym, uzyskiwanym ze skrobi kukurydzianej lub trzciny cukrowej, i podgrzewany. Następnie z roztworu przędzie się włókna o średnicy od 0,5 do 20 mikrometrów. Po zanurzeniu włókien w roztworze zawierającym kwas pozostaje włókno złożone z czystego węgla.
Można z niego robić odporne chemicznie filtry, natomiast w połączeniu z tworzywami sztucznymi tworzy bardzo lekki laminat o ogromniej wytrzymałości.
(ew/pap)
tagi: