Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Marta Kwasnicka 22.05.2012

Roboty zbadają Marsa, ludzie zostaną na orbicie?

Zdalnie sterowane urządzenia sprawią, że ludzie unikną niebezpieczeństw, które czyhają na Marsie. Ale w takim razie - po co w ogóle tam lecieć?
Łaziki marsjańskieŁaziki marsjańskieNASA/JPL.
Roboty zbadają Marsa, ludzie zostaną na orbicie
Zdalnie sterowane urządzenia sprawią, że ludzie unikną niebezpieczeństw, które czyhają na Marsie. Ale w takim razie - po co tam lecieć?
Wysłanie ludzi na Marsa jest bardzo niebezpieczne. Każdy kolejny krok niesie nowe ryzyko: na przykład lądowania na Marsie. Czy ludzie są w stanie je przeżyć? Rozwiązaniem może być telerobotyka - spekuluje New Scientist. NASA ponoć już na ten temat dyskutuje. Astronauci mieliby pozostać na niskiej orbicie, gdzie jest bezpiecznie, a na Marsa poleciałyby tylko roboty. Można byłoby nimi precyzyjnie sterować, bo ludzie byliby niedaleko.
Komunikacja pomiędzy Ziemią a Marsem trwa od 8 do 40 minut, a więc zarządzanie łazikami zajmuje sporo czasu. Aby ułatwić pracę, łazik Opportunity sam potrafi już decydować, jakie zadania są ważniejsze. Curiosity, który dopiero leci na Marsa, jest bardzo autonomiczny. Weźmie na siebie ciężar lądowania. Niemniej jednak ludzka kontrola bardzo by się przydała, stąd pomysł na zarządzanie łazikami z orbity Marsa. Podobny system jest testowany na Ziemi, a w przyszłości można go przetestować na Księżycu.

Wysłanie ludzi na Marsa jest bardzo niebezpieczne. Każdy kolejny krok niesie nowe ryzyko: na przykład samo lądowania na Marsie, nie mówiąc o wyjściu na powierzchnię. Czy ludzie są w stanie to przeżyć? Rozwiązaniem może być telerobotyka - spekuluje "New Scientist". NASA ponoć już na ten temat dyskutuje.

Astronauci mieliby pozostać na niskiej orbicie, gdzie jest bezpiecznie, a na Marsa poleciałyby tylko roboty. Można byłoby nimi precyzyjnie sterować, bo ludzie byliby niedaleko.

Komunikacja pomiędzy Ziemią a Marsem trwa od 8 do 40 minut, a więc zarządzanie łazikami zajmuje sporo czasu. Aby ułatwić badaczom pracę, łazik Opportunity sam potrafi już decydować, jakie zadania są ważniejsze. Curiosity, który dopiero leci na Marsa, jest bardzo autonomiczny. Weźmie na siebie ciężar lądowania. Niemniej jednak ludzka kontrola bardzo by się przydała, stąd pomysł na zarządzanie łazikami z orbity Marsa. Podobny system jest testowany na Ziemi, a w przyszłości można go przetestować na Księżycu.

NASA organizuje w tym miesiącu sympozjum, podczas którego badacze omówią wyzwania marsjańskiej telerobotyki.

(ew)