Nowy rok przyniesie spore zmiany na rynku lotniczym. Z końcem marca LOT wycofa zagraniczne rejsy z lotnisk regionalnych.
Nasz największy krajowy przewoźnik otrzymał publiczną pomoc finansową, ale w zamian musi zrobić miejsce na rynku lotniczym dla konkurencji. A konkurencja nie śpi i już ogłosiła uruchomienie zagranicznych połączeń z Krakowa, Wrocławia i Gdańska, których ma być więcej i które być może będą tańsze.
LOT właściwie nie ma czym latać z lotnisk regionalnych
Likwidacja czterech ostatnich tras międzynarodowych z portów regionalnych jest zakończeniem dłuższego procesu – mówi gość PR24, Dominik Sipiński z portalu pasażer.com. – Wynika to przede wszystkim z tego, że LOT nie ma floty na te loty. Poza tym latanie z mniejszych lotnisk za granicę jest tak naprawdę odbieraniem sobie pasażerów – mówi Sipiński.
W ostatnich latach LOT pomagał konkurencji, nie sobie
Ekspert tłumaczy, że LOT ostatnio dowoził pasażerów przede wszystkim do Frankfurtu i Monachium, czyli dwóch największych lotnisk - hubów Lufthansy. A to oznacza, że woził pasażerów konkurencji. Tymczasem strategią Lotu jest budowa własnego hubu, czyli centrum przesiadkowego w Warszawie na lotnisku Chopina.
Protestują regionalne lotniska
Decyzje LOT- u spodobały się lotniskom we Wrocławiu i Krakowie, bo likwidacja rejsów zagranicznych oznacza straty dla biznesu w regionach.
Konkurencja wskakuje w wolne miejsca
Szybko jednak znaleźli się przewoźnicy, którzy chcą wypełnić lukę po Locie: Lufthansa, Austrian Airlines, Air Berlin i polski przewoźnik Eurolot. - Może się więc okazać, że będzie lepiej, taniej i będzie większa oferta – mówi Sipiński.
Straci lotnisko Chopina w Warszawie
Stracić może LOT i – paradoksalnie - lotnisko Chopina w Warszawie. – Możliwe, że jeszcze więcej pasażerów będzie latać [z lotnisk regionalnych] przez Frankfurt i Monachium – mówi redaktor pasażer.com. - LOT stara się budować swoje centrum przesiadkowe w Warszawie, ale przy lotach po Europie nie ma to większego sensu – choćby geograficznie. Z kolei oferta połączeń długodystansowych z Warszawy jest dość uboga, więc wydaje mi się, że LOT szkodzi sobie, ale też lotnisku Chopina.
Uaktywania się Modlin, będzie więcej rejsów krajowych
W nowym roku rejsy krajowe uruchomi Ryanair. Będą to połączenia z Wrocławia i Modlina do Gdańska. – Jest to ciekawy pomysł, pamiętajmy jednak, że podstawowym przewoźnikiem krajowym pozostanie LOT – komentuje gość PR24 – Przy czym te połączenia nie są dochodowe, zwłaszcza dla przewoźników tradycyjnych.
Do tego, w Polsce sieć autostrad czy nawet połączeń kolejowych jest coraz lepsza, więc LOT staje się niekonkurencyjny.
Więcej praw dla pasażerów
Rok 2014 to też zapowiadane wejście nowych regulacji unijnych chroniących pasażerów. Oznacza to wyższe odszkodowania za opóźniony lub odwołany lot.
Doprecyzowana będzie też kwestia tak zwanych nadzwyczajnych okoliczności odwołania lotu i tego co przewoźnik musi zrobić w przypadku ich wystąpienia. – Te regulacje nie są jeszcze uchwalone, ale wydaje się, że wreszcie będziemy mieć więcej praw wobec przewoźników i będziemy dokładniej wiedzieli co i kiedy nam się należy – podsumowuje ekspert.
Karolina Mózgowiec