Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Borys 04.01.2014

PIT 2013: fiskus czeka na deklaracje podatkowe

Można już składać deklaracje PIT za 2013 r. W porównaniu z ubiegłym rokiem zmieniły się zasady korzystania z niektórych ulg podatkowych, a co za tym idzie i druki rozliczeń.
zdjęcie ilustracyjnezdjęcie ilustracyjneGlow Images/East News

Większość Polaków deklaracje podatkowe musi złożyć do końca kwietnia.

Najczęściej Polacy wypełniają PIT-37

Jak co roku najpopularniejszym rozliczeniem wysyłanym fiskusowi będzie PIT-37, który wypełniają m.in. pracownicy najemni, którzy nie prowadzili w ubiegłym roku działalności gospodarczej. Jednoosobowi przedsiębiorcy czy osoby osiągające przychody z najmu wypełnią PIT-36, a przedsiębiorcy, którzy chcą skorzystać z opodatkowania stawką liniową w wysokości 19 proc. - PIT-36L.

Jeśli wybrałeś ryczałt to PIT-28
Podatnicy, którzy wybrali ryczałt od przychodów ewidencjonowanych wypełnią PIT-28, który trzeba złożyć do końca stycznia 2014 r. Dochody z tytułu inwestycji kapitałowych, np. sprzedaży akcji, należy wykazać na formularzu PIT-38, a przychód z odpłatnego zbycia nieruchomości na drukach PIT-36, PIT-38 lub PIT-39 (w zależności od daty nabycia nieruchomości).

3091 zł wolne od podatku
Z fiskusem musi rozliczyć się każdy, kto w zeszłym roku uzyskał dochód, nawet jeżeli nie przekroczył on tzw. kwoty niepodlegającej opodatkowaniu w wysokości 3091 zł. Rozliczenia za podatnika może dokonać płatnik (pracodawca), pod warunkiem, że do 10 stycznia pracownik przekaże mu oświadczenie PIT-12, w którym zapewni, że nie uzyskiwał innych dochodów podatkowych według skali. Trzeba pamiętać, że rozliczenie przez płatnika pozbawia podatnika prawa do skorzystania z ulg podatkowych i wspólnego rozliczenia z małżonkiem.

Co można odliczyć?

Od dochodu będzie można odliczyć m.in. składki na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne, wydatki na rehabilitację czy wpłaty na Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego. Zasady niektórych ulg podatkowych związanych z dochodem uległy istotnej zmianie. Na przykład z ulgi na internet będą mogły skorzystać tylko osoby, które nie odliczyły jej kolejno w latach 2011-2012. Ktoś, kto odliczył ulgę tylko w rozliczeniu za 2012 r., może uwzględnić ją w tym roku, ale za rok już tego nie będzie mógł uczynić. W ramach ulgi można odliczyć udokumentowane wydatki na internet, nie więcej jednak niż 760 zł.

Natomiast od podatku odliczymy m.in. składki na obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne czy najpopularniejszą ulgę na dzieci - w tym roku w nowej wysokości. Z odliczenia nie mogą skorzystać rodziny z jednym dzieckiem, które uzyskały dochody w wysokości ponad 9,3 tys. zł miesięcznie, czyli 112 tys. zł rocznie. Jeżeli ich dochody są mniejsze, to od podatku mogą odliczyć 92,67 zł miesięcznie (1112,04 zł rocznie). Taką samą kwotę na każde dziecko mogą odliczyć rodziny z dwójką dzieci. W przypadku trzeciego dziecka odliczenie wzrasta o 50 proc. (139 zł za każdy miesiąc, 1668,12 zł rocznie), a na czwarte i kolejne dziecko można odliczyć 185,34 zł za każdy miesiąc, czyli 2224,08 zł rocznie.
abo