Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Petar Petrovic 16.01.2014

Karta warszawiaka. Odebrało ją 160 tys. mieszkańców

Szef transportu miejskiego Wiesław Witek wyjaśniał, że opóźnienia przy wydawaniu kart wynikają ze sposobu, w jaki miasto weryfikuje wnioski.
zdjęcie ilustracyjnezdjęcie ilustracyjneztm.waw.pl

Warunkiem otrzymania karty jest zamieszkiwanie w Warszawie i rozliczanie tu PIT-u, co jest weryfikowane na podstawie bazy danych Ministerstwa Finansów. - Od 3 grudnia wpłynęło do nas 250 tys. wniosków o wydanie Karty warszawiaka. Szacujemy, że to jest mnie więcej połowa wszystkich zainteresowanych otrzymaniem karty - powiedział Witek.
Wydano 160 tys. hologramów
Jak poinformował, miasto wydało do tej pory 160 tys. hologramów upoważniających do korzystania z taryfy Karty warszawiaka, a ok. 80 tys. jest gotowych do odbioru. 10 tys. zgłoszeń musi być jeszcze rozpatrzonych przez urzędników.

>>> Karta młodego warszawiaka: tańsze bilety dla dzieci z rodzin wielodzietnych >>>
Szef ZTM dodał, że z resortu finansów wróciło do tej pory niecałe 9 tys. wniosków zweryfikowanych negatywnie. Większość z nich zawierała błędy w rubrykach z imieniem, nazwiskiem lub numerem PESEL. Wnioski ok. tysiąca mieszkańców zostały odrzucone z powodu braku zameldowania na terenie Warszawy.
Kontrola GIODO

Podczas debaty nad informacją ws. Karty warszawiaka radny Jarosław Krajewski zarzucił ratuszowi, że postępy przy jej wdrażaniu referował w imieniu miasta szef ZTM. - Na sali brakuje dziś prezydent Warszawy, nie ma nawet wiceprezydenta odpowiedzialnego za komunikację. Nie widziałem też, by Hanna Gronkiewicz-Waltz zabrała głos podczas największego chaosu przy wydawaniu Kart warszawiaka - mówił.
Radny PiS pytał o trwającą w tym tygodniu w ZTM kontrolę Generalnego Inspektora Danych Osobowych. "Czy prawdą jest, że dopiero 12 grudnia zarejestrowano w GIODO zbiór danych osobowych (prowadzony przez ZTM w związku z weryfikacją wniosków o wydanie Karty), podczas gdy przyjmowanie wniosków rozpoczęło się 3 grudnia?" - dociekał Krajewski.
- Potwierdzam, że zgłoszenie do GIODO nastąpiło 12 grudnia, nie mam więcej informacji na ten temat, bo obowiązki szefa ZTM objąłem kilka dni później. Mogę natomiast powiedzieć, że ta kwestia nie była dotychczas przedmiotem szczególnego zainteresowania kontrolerów - odpowiedział Witek.
Zbyt uboga oferta
Wątpliwości Krajewskiego wzbudziła mała liczba podmiotów, które dają zniżki po okazaniu Karty warszawiaka - według niego zarówno oferta miejska, jak komercyjna jest zbyt uboga. Radny dopytywał także o to, czy Karta spełnia swoją rolę zachęcania do płacenia podatków w stolicy.
- Miarodajnym miernikiem skuteczności Karty warszawiaka jako czynnika, który może przyciągnąć tych, którzy do tej pory płacili podatki gdzie indziej, będzie liczba złożonych deklaracji podatkowych; na to podatnicy mają jeszcze kilka miesięcy - odpowiedział dyrektor miejskiego Centrum Komunikacji Społecznej Jarosław Jóźwiak.
Jak dodał, miasto pozyskało dotychczas 62 partnerów, którzy udzielają zniżek po okazaniu Karty i cały czas stara się o pozyskanie kolejnych podmiotów.
pp/PAP