Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 24.01.2014

GUS: bezrobocie w grudniu wyniosło 13,4 procent

Bezrobocie w grudniu wzrosło do 13,4 procent wobec 13,2 procent w listopadzie - podał Główny Urząd Statystyczny. Natomiast w porównaniu z końcem roku 2012 stopa bezrobocia była na tym samym poziomie.
Przedsiębiorcy są obecnie w sytuacji dość dużej niepewności, i albo poszukują bardziej elastycznych form zatrudnienia, albo oszczędności jeśli chodzi o koszty pracyPrzedsiębiorcy są obecnie w sytuacji dość dużej niepewności, i albo poszukują bardziej elastycznych form zatrudnienia, albo oszczędności jeśli chodzi o koszty pracyGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Prof. Witold Orłowski: Na wiosnę sytuacja na naszym rynku pracy powinna zacząć się poprawiać
  • Główny ekonomista banku Millenium Grzegorz Maliszewski (IAR): dane o sprzedaży detalicznej, choć gorsze od oczekiwań, mogą cieszyć
Czytaj także

Bez pracy w Polsce pozostaje ponad 2 miliony 150 tysięcy osób. Część analityków spodziewała się, że bezrobocie na koniec 2013 roku wyniesie 13,5-13,6 procent.

Bezrobocie spadnie na wiosnę

Profesor Witold Orłowski podkreśla, że pozytywnie w grudniu na rynek pracy wpłynęła pogoda - było ciepło, a zima nie dawała się we znaki.
Nadal będzie wiele zależało od temperatur na zewnątrz. Działalność wielu branż zależy właśnie od pogody, na przykład budownictwa. - Najprawdopodobniej dopiero wiosną, w marcu, możemy się spodziewać spadku bezrobocia – prognozuje ekonomista.

Sprzedaż w górę, ale powoli

Główny Urząd Statystyczny poinformował też o sprzedaży detalicznej w grudniu - liczona rok do roku wzrosła o 5,8 procent. Dane te są trochę gorsze niż oczekiwano - najczęściej spodziewano się wzrostu na poziomie 7 procent, ale byli też tacy eksperci, którzy przewidywali wzrost około 10 procentowy.
Specjaliści dodają, że jest to lepszy odczyt niż w listopadzie, kiedy sprzedaż detaliczna liczona rok do roku wyniosła 3,8 procent.

Sprzedaż detaliczna umacnia naszą gospodarkę

Główny ekonomista banku Millenium Grzegorz Maliszewski zaznacza, że dane o sprzedaży detalicznej, choć gorsze od oczekiwań, mogą cieszyć. Ekspert twierdzi, że niska inflacja i stabilizacja na rynku pracy wspierają decyzje o zakupach. Sprzedaż detaliczna i popyt konsumpcyjny w coraz większym stopniu stają się motorem napędzającym naszą gospodarkę.
Grzegorz Maliszewski dodaje, że poprawa sprzedaży nastąpiła w wielu sektorach gospodarki, poza paliwami. Zdaniem rozmówcy IAR jest to dobry prognostyk na przyszłość

abo