Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Gabriela Skonieczna 19.03.2014

Czarna lista podatników sprawi, że podatki będą niższe?

- Gdyby wszyscy płacili podatki, to mogłyby być one niższe. Jeśli część osób się od nich uchyla, to ci pozostali muszą płacić wyższe. Lepsza kontrola nad ściągalnością podatków daje pole do ich obniżenia - mówi Marcin Święcicki, poseł PO, członek sejmowej Komisja Finansów Publicznych.
Czarna lista podatników sprawi, że podatki będą niższe? Glow Images/East News

Ministerstwo Finansów szuka pomysłów na zwiększenie wpływów do budżetu. Ma temu służyć rejestr złych podatników. Kto nie opłaci składek na ZUS albo zalegać będzie z podatkami, trafi na czarną listę. Ta perspektywa ma motywować, by wszystko płacić w terminie...
- Mamy Krajowy Rejestr Długów w którym można sprawdzić, czy dana firma lub osoba jest zadłużona czy nie, czy jest wiarygodnym partnerem. To podnosi zaufanie do obrotu handlowego. Takiego rejestru podatkowego nie mamy. Nie wiadomo czy ktoś się wywiązuje z ich płacenia czy nie - mówi Marcin Święcicki. Na przeszkodzie stworzenia czarnej listy podatników stoi m.in. ordynacja podatkowa, według której zobowiązania podatkowe objęte są tajemnicą skarbową - Trzeba by było je ujawnić - przyznaje gość Kuby Strzyczkowskiego.

Więcej dyskusji z cyklu "Za, a nawet przeciw" znajdą Państwo tutaj >>>

- Możemy wyobrazić sobie kraj, w którym wszystkie dane, zeznania podatkowe są jawne, a w internecie możemy przeczytać jakie zeznanie złożył dany człowiek, ile zarobił. Poszliśmy jednak przed laty inną drogą. Informacje, które przekazujemy władzy publicznej są tylko na jej użytek - przypomina prof. Witold Modzelewski, prawnik, specjalista zajmujący się podatkami, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego. 
Jego zdaniem obecnie zaległości podatkowe sięgają 60 mld złotych. - Zaległości są odzyskiwane w marginalnym zakresie, żaden rejestr tego nie zmieni - podkreśla. Według gościa "Za, a nawet przeciw" doszło tu do "zerwania więzi". - Wbrew pozorom podatki to głownie psychologia. 95 procent wpływów podatkowych wynika z tego, że człowiek wypełnia deklarację i robi przelew. Nasz system podatkowy jest represyjnym, a to nic nie daje. Mamy coraz większą różnicę między kwotą należną a płaconą. Z roku na rok spadają nam dochody budżetowe - przypomina prof. Modzelewski.
Według Macieja Rabakiewicza z Instytutu Sobieskiego utworzenie rejestru może sprzyjać ściąganiu należności. Jednak samo jego wprowadzenie nie jest rozwiązaniem. - Państwo powinno starać się przekonać obywateli do płacenia podatków, przekonać ich, że warto płacić na państwo, że pieniądze są dobrze wydawane - mówi.

W audycji z udziałem słuchaczy wypowiadali się również: Jacek Czarnecki (Stowarzyszenie Podatników w Polsce), Armand Ryfiński (Twój Ruch, sejmowa Komisja Finansów Publicznych), Bogusław Pułtorak (ekspert portalu bankier.pl). Poniżej prezentujemy wyniki sondy, która w trakcie audycji przeprowadzona została wśród internautów.

Audycji "Za, a nawet przeciw" można słuchać od poniedziałku do czwartku w samo południe. Zapraszamy!

(gs, ei)