Różnicę Eurostat tłumaczy tym, że jego dane obejmują także najmniejsze firmy, zatrudniające poniżej 10 pracowników, czyli w tym przypadku małe, rodzinne sklepy, a z kolei nie biorą pod uwagę sprzedaży samochodów. Tymczasem dane GUS odzwierciedlają w dużej mierze postępującą koncentrację w handlu detalicznym (wzrost sprzedaży w dyskontach i supermarketach).
A to właśnie małe sklepy mogą notować większe spadki sprzedaży.
W komunikacie Eurostat podaje, że sprzedaż detaliczna w Polsce w lutym wzrosła o 2,4 proc. w ujęciu rocznym, po wzroście o 2,4 proc. rdr w styczniu, zaś w ujęciu miesięcznym spadła o 1,5 proc. - podał w czwartek Eurostat.
Według GUS sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła o 7,0 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2013 roku, a mdm spadła o 0,6 proc.
Dane roczne Euostatu zostały skorygowane o liczbę dni roboczych, zaś dane miesięczne są odsezonowane.
jk