Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 22.05.2014

Na polskie wysypiska wyrzuca się miliony euro

Polska ma ogromne opóźnienie w recyklingu odpadów. Ponad połowa śmieci z naszych domów trafia na wysypiska.Tymczasem na tonie zmielonego plastiku po wodzie mineralnej można zarobić nawet 1000 euro.
Polska ma ogromne opóźnienie w recyklingu odpadów. Ponad połowa śmieci z  naszych domów trafia na wysypiska.Polska ma ogromne opóźnienie w recyklingu odpadów. Ponad połowa śmieci z naszych domów trafia na wysypiska.Glow Images/East News
Posłuchaj
  • Polska ma ogromne opóźnienie w recyklingu odpadów. Ponad połowa śmieci z naszych domów trafia na wysypiska, mówi prezes Polskiego Związku Przetwórców Tworzyw Sztucznych Tadeusz Nowicki./Arkadiusz Ekiert, Polskie Radio/.
Czytaj także

Tworzywa sztuczne zawierają tylko 4 proc.  nieodnawialnych zasobów – mówi portalowi gospodarka.polskieradio.pl prezes Polskiego Związku Przetwórców Tworzyw Sztucznych Tadeusz Nowicki. Ponadto, jak podkreśla, ich przewagą nad innymi materiałami jest to, że przy bardzo małym wydatku energetycznym i niewielkiej ilości wprowadzanych gazów cieplarnianych, można je używać wielokrotnie.

Tymczasem w Polsce nadal dominują wysypiska i to co na świecie trafia z powrotem do produkcji, gnije u nas setki lat. Przyczyna leży, jak mówi Nowicki, w sposobie przeprowadzania przetargów, nie uprzywilejowujących tych, którzy są w stanie zaproponować skuteczne metody recyklingu.

- Wszyscy wiemy o zmianie zasad wyboru odpadów domowych, ale trzeba też pomyśleć o zbiórce odpadów wynikającej z obowiązku recyklingu dla przemysłu– mówi prezes PZPTS. Tutaj nowa ustawa o opłacie produktowej zacznie w pełni obowiązywać dopiero w 2015 roku.

Jaka wygląda w liczbach polski recykling?

- Najciekawsze jest porównanie z innymi krajami europejskimi. W Niemczech odzyskuje się 96 proc. butelek po wodzie mineralnej, dzięki zastosowaniu systemu kaucyjnego.

W Polsce zbiórka selektywna sprawia, że odzyskujemy ich tylko…3 procent, a razem z tym co zbierają firmy selekcjonujące odpadki – ta liczba wynosi 35 proc.

Warto wiedzieć, że po umyciu i zmieleniu butelek plastikowych po wodzie mineralnej są one warte blisko 1000 euro za tonę. Tymczasem w Polsce dwie trzecie tego cennego surowca po prostu znika.

Polska tylko formalnie wypełnia zobowiązania europejskie

- Dzisiaj możemy mówić, że w Polsce około jedna trzecia tworzy sztucznych podlega recyklingowi. Tyle, że system nie jest szczelny. Do wejścia nowej ustawy w życie, można mieć ogromne wątpliwości, co do tego, co jest deklarowane. Najważniejsze to jest to, że, mimo iż branża tworzyw sztucznych ma świadomość tego, co wszyscy możemy zyskać na recyklingu to Polska bardzo słabo wykorzystuje tą szansę. A przecież wytwórcy tworzyw sztucznych poszukują surowca do ich produkcji. Nietypową sytuacją w Polsce jest to, że to my bez skutku pukamy często do drzwi Ministerstwa Środowiska z propozycjami podjęcia działań legislacyjnych, które wzmacniałyby recykling. I to my o to walczymy, a nie jesteśmy pod presją polskiej legislacji, która zdaje się dzisiaj zajmować innymi rzeczami – mówi prezes Tadeusz Nowicki.

Zdaniem prezesa PZPTS, przede wszystkim musimy porzucić sytuację, w której wybiera się firmę recyklingową wyłącznie według kryterium ceny. Należy się też upewnić czy polskie sprawozdawstwo, rozliczające powtórny przerób tworzyw sztucznych, nie jest fikcją.

Arkadiusz Ekiert