– Po pół roku działania programu widzimy, że zainteresowanie jest znacznie mniejsze od zakładanego – mówi Maciej Górka z Domiporta.pl.
O połowę mniej chętnych niż zakładano
– W czerwcu złożono tylko 1081 wniosków o dopłatę na kwotę 24 mln zł. To zdecydowanie mniej niż oczekuje BGK. Dotychczas wykorzystano 140 mln z zarezerwowanego na ten rok budżetu wynoszącego 600 mln zł. To oznacza, że tegoroczny plan nie zostanie zrealizowany – mówi ekspert.
Dlaczego program, który miał pomóc rozwiązywać problemy mieszkaniowe młodych Polaków nie wypalił, tłumaczy Marcin Krasoń z firmy Home Broker.
Zawiniły limity cenowe
– Żeby z niego skorzystać trzeba spełniać wiele warunków i dotyczy to zarówno klientów jak i samego mieszkania – mówi ekspert. W dodatku, jak podkreśla, na początku niewiele banków włączyło się w program, chociaż obecnie jest to 11 instytucji.
Największe ograniczenie stwarza konieczność znalezienia mieszkania w odpowiedniej cenie. O ile w Łodzi, Bydgoszczy czy Gdańsku jest to możliwe, to np. w Krakowie czy Wrocławiu jest dużo trudniejsze ze względu na limity cenowe. Krasoń podkreśla, że ma tu też znaczenie lokalizacja.
Jakie zmiany czekają MdM
Stąd mówi się o nowelizacji ustawy, przewidującej m.in. umożliwienie zakupu mieszkań przez właścicieli lokali spółdzielczych. Do tej pory było to niemożliwe.
Była wiceminister budownictwa krytykuje program MDM
Źródło: TVN24 Biznes i Świat/X-news
Myśli się też o wzroście limitów w poszczególnych województwach, a także o zwiększeniu stawki dofinansowania dla małżeństw oraz osób samotnych wychowujących dwójkę dzieci. Te konkretne rozwiązanie mogłoby, zdaniem Krasonia, zwiększyć w przyszłości zainteresowanie MdM-em.
Na razie w ministerstwie infrastruktury i rozwoju trwają prace nad zmianami w programie. Mają ona trafić do Sejmu w IV kwartale tego roku.
Według obecnie obowiązujących zasad, aby zakwalifikować się do programu, zainteresowana osoba nie może mieć ukończonego 35 roku życia, a powierzchnia kupowanej nieruchomości nie przekracza 75 m kwadratowych w przypadku mieszkania. Dodatkowo lokal musi mieścić się w określonych limitach cenowych, a bezzwrotna dopłata wynosi od 10 do 20 procent wartości nieruchomości i otrzymuje się ją do 50 m kwadratowych mieszkania.
Justyna Golonko