Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Małgorzata Byrska 23.07.2014

Cztery dni odpoczynku i trzy dni pracy ‒ proponuje meksykański miliarder. A Europa woli inaczej

Trzy dni w tygodniu, po 11 godzin pracy, to propozycja Carlosa Slima Helu, człowieka który zbił miliardy dolarów (dokładnie 72 mld) na telefonii komórkowej w Meksyku. Przejście na emeryturę następowałoby między 70. a 75. rokiem życia. Czy to gotówka uderzyła mu do głowy?
Cztery dni w tygodniu na odpoczynek i dla rodziny - czy to realne?Cztery dni w tygodniu na odpoczynek i dla rodziny - czy to realne?Glow Images/East News
Posłuchaj
  • Polacy pracują dość długo, średnio 1840 godzin rocznie i jesteśmy w czołówce najdłużej pracujących Europejczyków ‒ przypomina gość Radiowej Trójki Piotr Lewandowski, prezes Instytutu Badań Strukturalnych.(Paweł Sołtys, Program 3 Polskiego Radia)
Czytaj także

Eksperci raczej są sceptyczni, i nie dają wielkich szans, by ta koncepcja stała się powszechnym modelem.

‒ Organizm ludzki ma jakąś wytrzymałość. Niewiele jest takich zajęć, które można przez 11 godzin w ciągu dnia produktywnie wykonywać. To propozycja z Ameryki, a trzy miesiące temu w Szwecji, w Goeteborgu przeprowadzono odwrotny eksperyment i skrócono czas pracy, by zbadać czy krótszy tydzień pracy zwiększa efektywność ‒ zauważa gość Radiowej Trójki Piotr Lewandowski,  prezes  Instytutu Badań Strukturalnych.

Różne kontynenty, różne doświadczenia

Być może ta rozbieżność propozycji wynika ze względu na położenie, na strefy geograficzne i np. temperatury. Może tam, gdzie jest ciepło, ludziom chce się dłużej pracować.

– To raczej kwestia norm i kultury. Mam wrażenie, że ta propozycja szwedzka, żeby część urzędników pracowało 5 dni w tygodniu po 6 godzin (zwykle ‒ 7 godzin), by zobaczyć co się dzieje z naszą produktywnością, czy zrobimy tyle samo co przez 8 godzin, jest wartościowa. Może mniej czasu będziemy marnować, mniej czasu udawać że pracujemy. Ta propozycja nie przypadkiem powstała w Szwecji, ponieważ jest to kraj, który duży nacisk kładzie na pogodzenie życia zawodowego z życiem rodzinnym ‒ podkreśla Piotr Lewandowski.

Jednak do tego niezbędne są inwestycje i budowa wielu żłobków, przedszkoli lub innych punktów opieki. By rodzice mogli bez stresu, kreatywnie pracować, a czas wolny po pracy ‒ spędzać z najbliższymi, codziennie.

Szwedzi kontra Meksyk

Szwedzki model ‒ to wbrew propozycji miliardera Carlosa Slima Helu. Ale może jeśli będziemy mieli 4 dni w tygodniu wolnego, to właśnie można wówczas wypocząć, spędzić czas z rodziną i poprawić więzy społeczne. Czyli robić to wszystko, na czym zależy też Skandynawom.

A co przez te trzy dni?

W systemie proponowanym przez meksykańskiego miliardera, dodając czas dojazdu, dziecko byłoby 12 godzin pod opieką instytucji lub opiekunki. Organizacja takiego systemu opieki to skomplikowana sprawa.

Poza tym trzeba pamiętać też o tym, co się dzieje, kiedy nie pracujemy. Otóż korzystamy z różnego rodzaju usług, które oferują nam inni, pracujący tego dnia. Żeby tak było, te dni wolne powinny być różne, dla różnych grup.

Medycyna pracy: jest już XXI wiek

Czy człowiek jest w stanie pracować 11 godzin dziennie? Zapewne tak, a niekiedy dłużej pracowano, np. w XIX wieku, i tak ludzie pracują dzisiaj np. w krajach rozwijających się, w rolnictwie. Jednak obecnie nie chodzi jedynie o to, by wykonywać jakąś rutynową pracę przez wiele godzin, lecz chodzi o kreatywność, produktywność. Oczywiście mogą się zdarzyć takie zawody czy też typy umiejętności, gdzie ten system będzie dobry i ktoś w skondensowany sposób pracuje trzy dni w tygodniu. Jednak instytucjonalnie powinniśmy mieć elastyczność w kształtowaniu tego modelu, ale niekoniecznie zmierzać w tę stronę. – Nie chciałbym np. latać samolotem wiedząc, że załoga jest  po 11 godzinach pracy ‒ dodaje prezes Lewandowski.

Polak pracuje najdłużej w roku

Czy system, który ukształtował się w naszym kraju, powinien się zmienić, czy np. trzeba zmierzać do tego, aby pracować krócej i wydajniej?

Polacy pracują dość długo, średnio 1840 godzin rocznie i jesteśmy w czołówce najdłużej pracujących Europejczyków.

‒ Wskaźnik zatrudnienia czyli odsetek pracujących jest dość niski, ale za to ci którzy pracują, spędzają wiele godzin w pracy. Choć nie przekłada się to produktywność, ale to zależy też od kapitału, od struktury sektorowej ludzi pracujących w różnych branżach. Dlatego nie znaczy to, że są oni np. słabsi od swoich niemieckich odpowiedników ‒ wyjaśnia gość Trójki.

Ostatnio wprowadzono wiele zmian w polskim Kodeksie pracy, które poszerzają możliwości dostosowywania czasu pracy, stylu czasu pracy do potrzeb przedsiębiorstw i firm. M.in. wydłużono okresy rozliczeniowe, można bardziej kondensować pracę w pewnych okresach roku, a w innych pracować mniej.

‒ Poczekajmy na efekty tych zmian, i dopiero wtedy szukajmy ewentualnie innych rozwiązań ‒ zachęca prezes Lewandowski.

Konwencja: 5 x 8 godzin

40 godzin tygodniowo ludzie pracują dopiero od kilku dekad, dzięki uchwalonym i podpisanym dokumentom, w tym Konwencji Nr 1 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej ograniczenia czasu pracy do ośmiu godzin dziennie. Być może nastąpią jakieś zmiany, ale kierunku tych zmian nie znamy jeszcze dzisiaj.

Paweł Sołtys / mb