To już ostatni nabór z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.
Rolnicy mogą ubiegać się o pomoc na zalesianie gruntów rolnych i takich, które nie są już użytkowane rolniczo – przypomina Bartosz Sołek z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W przypadku „Zalesień gruntów rolnych” można otrzymać wsparcie przez 15 lat. Otrzymuje się 3 premie: wsparcie na zalesienie, czyli jednorazową wypłatę, pokrywającą koszt założenia lasu, premię pielęgnacyjną, wypłacaną przez 5 lat oraz premię zalesieniową, wypłacaną przez 15 lat.
Już w 2006 roku zalesiać swoją ziemię zaczął rolnik z Podkarpackiego.
Jak mówi: - Wtedy jednorazowo zalesiliśmy razem z bratem ponad 20 ha. Zdecydowałem się zalesiać, bo wtedy można było policzyć na kartce papieru, że był to dobry interes. W tamtych czasach grunt można było kupić np. z zasobów Agencji Skarbu Państwa nawet za tysiąc czy 2 tys. złotych. Zdecydowałem się zalesiać, żeby zróżnicować dochód gospodarstwa. Można było zarobić wtedy dobre pieniądze, bo jak ja wchodziłem w ten program, to premia zalesieniowa była na 20 lat, teraz jest na 15 lat. Pozostałe płatności są podobne. Jednak 8-9 lat temu stawki za sadzonkę czy robociznę były inne. Grunty też mocno teraz zdrożały.
W dalszym ciągu dopłaty na zalesianie stanowią dobrą rekompensatę za utracone dochody w rolnictwie – uważa Bartosz Sołek. - Dla działania „Zalesianie gruntów innych niż rolne” pomoc można otrzymać przez 5 lat, będzie to premia wsparcia na zalesienie otrzymana jednorazowo, czyli zwrot kosztów założenia lasu, a także premia pielęgnacyjna otrzymywana przez 5 lat.
Wysokość wsparcia, w zależności od schematu działania, od ukształtowania terenu, od użytych sadzonek, waha się dla sadzenia sztucznego od 4160 zł do 6260 zł. Jest to koszt premii wsparcia na zalesienie. W przypadku „Zalesianie gruntów innych niż rolne” wysokość wsparcia wynosi od 1700 do 2300 zł. Premia pielęgnacyjna wynosi od 970 do 2000 zł, premia zalesieniowa to 1580 zł. Są to stawki na 1 hektar w jednym roku.
Dzięki premii zalesieniowej i stabilizacji dochodów można mieć większą pewność na otrzymanie następnych kredytów z banku.
Jak mówi rolnik z Podkarpackiego: - Choćby nawet preferencyjnych na kupno kolejnych gruntów. Jeśli rolnik np. zdecydował się zalesić 10, 20, czy 30 ha i pomnożył to przez stawkę premii zalesieniowej, to ta kwota rocznych dochodów wychodziła kilkadziesiąt tysięcy. Mając taki dokument w ręce, że ma się stałe źródło dochodu, można było korzystać z kredytów bankowych na kupno kolejnych gruntów. Ja dlatego się zdecydowałem, bo uprawa pola to duże ryzyko i banki to traktują jako niedochodowe.
Posadzenie lasu musi być zgodne z miejscowym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli gmina nie posiada takiego planu, wymagane jest zaświadczenie potwierdzające, że zalesienie nie jest sprzeczne ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy.
Dodatkowo, przed złożeniem wniosku o przyznanie pomocy, rolnik powinien posiadać plan zalesienia wykonany przez miejscowego nadleśniczego i postępować zgodnie z tym planem.
Aleksandra Tycner