Komisja Europejska odblokowała 125 mln euro na wsparcie dla rolników poszkodowanych przez rosyjskie embargo. Unijne fundusze mają być przeznaczone na wycofanie z rynku części zbiorów. Ma to zapobiec nadmiernemu spadkowi cen tych produktów.
ARR czeka na powiadomienia…
Rekompensaty będzie wypłacać Agencja Rynku Rolnego i właśnie do niej trzeba kierować powiadomienia. Już blisko 600 takich pism wpłynęło do działów terenowych Agencji Rynku Rolnego. - W tej chwili ARR przyjmuje powiadomienia od rolników, którzy nie są w stanie sprzedać swoich produktów – mówi Radosław Szatkowski prezes Agencji Rynku Rolnego.
Rolnicy muszą oczywiście wskazać sposób wycofania owoców i warzyw. Może być to pomoc charytatywna, lub jeśli produkty są w złym stanie, w grę wchodzi przeoranie lub nie zbieranie plonów.
Polskie jabłka w darze dla potrzebujących
TVP/x-news
Powiadomienia najlepiej składać na odpowiednich formularzach.
… i rozporządzenie KE
- Natomiast ARR rozpocznie swoje działania, gdy będą już znane rozporządzenia Komisji Europejskiej oraz rozporządzenia krajowe dotyczące tzw. kodów CN, czyli całego asortymentu, który będzie mógł podlegać mechanizmowi rekompensat – wyjaśnia prezes.
Wielu ekspertów jest zdania, że 125 mln euro odblokowane przez KE dla wszystkich unijnych rolników to za mało, i szacują potrzeby sektora na 400 mln euro, tyle właśnie wynoszą unijne rezerwy na rolnictwo, które mogą być wykorzystane w takich nadzwyczajnych sytuacjach.
Szefowie związków o stratach polskich producentów żywności
TVN24 Biznes i Świat/x-news
Dariusz Kwiatkowski, abo