Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Anna Wiśniewska 16.10.2014

Dane GUS: we wrześniu wynagrodzenia i zatrudnienie wzrosły. Przeciętna pensja to 3900 zł

Przeciętne wynagrodzenie wzrosło we wrześniu o 3,4 proc., licząc w ujęciu rocznym, a przeciętne zatrudnienie o 0,8 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku - podał w czwartek w komunikacie Główny Urząd Statystyczny.
zdjęcie ilustracyjnezdjęcie ilustracyjneGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego: od kilku miesięcy dynamika zarówno płac, jak i zatrudnienia jest stabilna, ale nie możemy wykluczyć pogorszenia sytuacji (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Zdaniem głównego ekonomisty X-Trade Brokers, Przemysława Kwietnia dane GUS, z punktu widzenia polskiej gospodarki, są neutralne (IAR)
  • Główny ekonomista X-Trade Brokers Przemysław Kwiecień: dane GUS to dobre informacje dla konsumentów (IAR)
Czytaj także

Według GUS przeciętne wynagrodzenie ogółem brutto we wrześniu wzrosło o 3,4 proc. rdr po wzroście o 3,5 proc. w sierpniu. W porównaniu z sierpniem przeciętne wynagrodzenie we wrześniu było wyższe o 0,2 proc. po sierpniowym spadku o 1,8 proc.

Średnie wynagrodzenie brutto wyniosło 3 900 złotych i 49 groszy.
Zgodnie z danymi GUS przeciętne zatrudnienie wzrosło we wrześniu w ujęciu rocznym o 0,8 proc. rdr po wzroście o 0,7 proc. w sierpniu. W porównaniu z sierpniem zatrudnienie nie zmieniło się, podczas gdy w sierpniu wzrosło o 0,1 proc.

W przedsiębiorstwach pracuje ponad 5 i pół miliona osób, czyli o 0,8 procent więcej niż przed rokiem w tym samym czasie.

Adam Czerniak, ekonomista Polityka Insight: ekonomista o przeciętnym wynagrodzeniu Polaków.

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news

W kolejnych miesiącach spodziewane pogorszenie sytuacji

Takich danych, jak mówi Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego spodziewał się też rynek.

- Od kilku miesięcy dynamika zarówno płac, jak i zatrudnienia jest stabilna, ale nie możemy wykluczyć pogorszenia sytuacji w kolejnych miesiącach w związku z obserwowanym hamowaniem aktywności gospodarczej. Na taki scenariusz wskazują również opublikowane w czwartek przez Narodowy Bank Polski wyniki ankiety przeprowadzonej wśród przedsiębiorców, którzy skorygowali w dół prognozy zatrudnienia w IV kw. tego roku - zaznacza Kurtek.

Zdaniem głównego ekonomisty X-Trade Brokers, Przemysława Kwietnia czwartkowe dane GUS-u, z punktu widzenia polskiej gospodarki, są neutralne. To, w kontekście pogarszających się informacji z zachodniej Europy, dobra wiadomość. Ekspert zaznacza, że kolejne miesiąca mogą już nie być tak udane.

Dodaje, że dzisiejsze informacje są za to dobre dla konsumentów. Płace rosną powoli, ale spadek cen powoduje, że Polacy powinni odczuć poprawę w swoich portfelach.
Ekonomista obawia się, że polska gospodarka nie uniknie kłopotów związanych ze spowolnieniem w strefie euro, a prognozy wzrostu PKB na 2015 rok będą gorsze niż obecnie.

Jacek Męcina, wiceminister pracy: 11,5 proc. bezrobocia we wrześniu i 12 proc. na koniec 2014.

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news

Eksperci: płace i zatrudnienie stabilne

Piotr Piękoś ekonomista Banku Pekao powiedział, że wzrost płac utrzymuje się od dłuższego czasu na stabilnym poziomie. - Oczekujemy w najbliższym czasie dalszej stabilizacji płac, nie zaś ich wzrostu. Trend wzrostowy zatrudnienia jest utrzymany, ale jest on bardzo powolny i z pewnością w najbliższych miesiącach ujawni się to, że przemysł już nie będzie dłużej tak istotnie kreował etatów. Oczekuję, że nowe miejsca pracy będą powstawały w sektorze usług i handlu, które oparte na popycie krajowym, będą w stanie stworzyć nowe miejsca pracy - zaznaczył Piękoś. Dodał, że czwartkowe dane GUS dotyczące rynku pracy wskazują na kontynuację odbudowy zatrudnienia, mimo osłabienia popytu zagranicznego.
Ekonomista Credit Agricole Krystian Jaworski zwrócił uwagę, że w ujęciu realnym, po skorygowaniu o zmiany cen, wynagrodzenia w firmach zwiększyły się we wrześniu o 3,7 proc. w ujęciu rok do roku wobec 3,8 proc. w sierpniu. Według niego był to efekt stabilizacji inflacji konsumenckiej (CPI) na poziomie -0,3 proc. oraz spadku dynamiki nominalnych wynagrodzeń. - Oczekujemy, że w październiku roczna nominalna dynamika płac w sektorze przedsiębiorstw ukształtuje się na poziomie około 3,5 proc. - zaznaczył. Ocenił, że czynnikiem ograniczającym wzrost nominalnych płac w najbliższych miesiącach będzie prognozowana deflacja, oddziałująca w kierunku zmniejszenia presji płacowej.
Odnosząc się do zatrudnienia, Jaworski ocenił, że w kierunku jego wzrostu oddziaływało uruchomienie dwóch centrów logistycznych przez firmę Amazon, bo we wrześniu zatrudniła ona w nich łącznie ok. 2 tys. pracowników i planuje dalsze zatrudnienie. Oczekujemy, że w kolejnych miesiącach umiarkowany wzrost zatrudnienia będzie kontynuowany - wskazał Jaworski.

Iwona Wolkowicz, ekspert Manpower: największy wzrost zatrudnienia planuje branża transportowa.

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news

W sierpniu w ujęciu rocznym przeciętne wynagrodzenie w polskich przedsiębiorstwach wzrosło 3,5 procent i wyniosło 3893 złotych i 23 grosze. W przedsiębiorstwach zatrudnionych było ponad 5 milionów 534 tysiące osób. To o 0,7 procent więcej niż w sierpniu ubiegłego roku.

IAR/PAP, awi