Jeśli chcemy pożyczyć w banku na mieszkanie - musimy mieć 10 proc. wkładu własnego, to wymóg rekomendacji S wydanej przez Komisję Nadzoru Finansowego jeszcze w 2013 roku. Przepisy weszły w życie od pierwszego stycznia. - Faktycznie o kredyt będzie trudniej. To już drugi rok z rzędu, w którym nowelizacja rekomendacji S zmienia zasady gry. W 2014 roku wprowadzone zostało wymaganie posiadania 5-procentowego wkładu własnego, jeżeli kupujemy mieszkanie na kredyt. Od stycznia 2015 roku to już jest 10 proc. To oznacza, że trzeba mieć 30 tys. zł w gotowce, żeby zastanowić się nad tym, aby wziąć kredyt na mieszkanie warte 300 tys. zł - mówi Bartosz Turek analityk Lion's Banku.
Nowe zasady gry
Nowe wymagania zmieniają sytuację na rynku. Zdaniem eksperta w związku z podwyższeniem wymaganego wkładu własnego - można spodziewać się kilkuprocentowego obniżenia zainteresowania kupnem mieszkania na kredyt.
Koszty dodatkowe
Trzeba mieć znacznie więcej gotówki niż tylko na wkład własny. - Tak naprawdę chcąc kupić mieszkanie na kredyt musimy mieć nawet 20 proc. wartości mieszkania. Dochodzą bowiem koszty transakcyjne – zauważa specjalista. - Przede wszystkim, jeśli bierzemy kredyt to trzeba zapłacić prowizję za jego udzielenie. Kolejne koszty czekają nas w sądzie wieczysto- księgowym. Trzeba się liczyć z opłatą zarówno przy zakładaniu księgi wieczystej, jak i przy wpisywaniu nowego właściciela. U notariusza trzeba będzie zaś zapłacić podatek od czynności cywilno-prawnej. Gdyby to wszystko zsumować, łącznie wychodzi prawie 20 proc. ceny mieszkania w gotówce – wylicza gość.
Ceny nieznacznie wzrosną przy wysokich obrotach
- Ceny mieszkań w 2014 roku nieznacznie wzrosły. Ożywienie na rynku nieruchomości było widać po liczbie transakcji. 2015 będzie podobny - dużo mieszkań sprzedawanych, a ceny nie powinny mocno rosnąć – uważa rozmówca.
Zgodnie z wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego wymagany wkład własny przy zakupie nieruchomości na kredyt nadal będzie rósł - i już od stycznia w 2016 będzie to co najmniej 15 proc., a od 2017 r. - 20 proc. Wysokość wkładu własnego będzie zależała też od dodatkowego zabezpieczenia kredytu
Justyna Golonko, abo