Ponad osiemdziesiąt procent nielegalnych papierosów w Polsce pochodzi z Rosji, Ukrainy i Białorusi. Podobna sytuacja jest na rynku alkoholowym, gdzie udział akcyzy w polskiej półlitrowej butelce wódki, jest ponad trzy razy większy niż na Ukrainie.
Duże straty dla budżetu
Przemytniczy proceder kwitnie przynosząc duże straty polskiej gospodarce podkreśla Agnieszka Durlik - Khury, z Krajowej Izby Gospodarczej. - Mamy do czynienia ze wzrostem szarej strefy głównie w zakresie papierosów oraz alkoholu. To niewątpliwie uderza w polskie firmy produkujące wyroby tytoniowe i alkohol. Ewidentnie także wskakuje na to, że zbyt szybkie dążenia do wyrównania akcyzy z poziomem europejskim, zwłaszcza w zakresie wyrobów tytoniowych, negatywnie wpływa na budżet, ponieważ obniża przychody ze strony podatku akcyzowego. Nie wykluczone, że powoduje także obniżenie ilości miejsc pracy przy produkcji wyrobów tytoniowych – wyjaśnia rozmówczyni.
Policja wypowiada wojnę przestępcom
Służby celne zapowiadają, że będą w jeszcze większym stopniu współpracować z policją. Ta współpraca ma pomóc w likwidacji nielegalnych wytwórni na terenie Polski. - Szara strefa w przypadku wyrobów tytoniowych bądź też alkoholowych wiąże się też z nielegalnymi produkcjami na terenie Polski. Tutaj rola dla policji jest bardzo duża. Odpowiednie służby powinny takie miejsca lokalizować. Trzeba też pokazać, że kary za tego typu działania będą nieuchronne. Chodzi też o to, żeby wymiar sprawiedliwości działał szybciej i sprawiał i by karał tego typu zachowania jak przemyt, czy też nielegalna produkcja alkoholu czy papierosów – mówi specjalistka.
Przestępcza działalność przemytników najmocniej wpływa na rynek: w Podlaskiem, Lubelskiem, Podkarpackiem, i Warmińsko -Mazurskiem.
W tym ostatnim województwie sytuacja jest najgorsza. Udział nielegalnych, gotowych papierosów zwiększył się w obrocie, w ostatnim roku z trzydziestu sześciu, do prawie sześćdziesięciu procent.
Justyna Golonko, abo