Nic więc dziwnego, że instytucje skarbowe starają się ukrócić taki proceder.
W tym celu stworzono specjalny program edukacyjny, pod hasłem "Nie daj się wrobić w słupa", skierowany głównie do studentów, gdyż to oni najczęściej, są wykorzystywani jako tak zwane "słupy", informuje Teresa Piechowicz -Bożyk, rzecznik Urzędu Kontroli Skarbowej w Rzeszowie. - Młodzież, studenci, czy osoby bezrobotne mogą być narażone na działalność zorganizowanych grup przestępczych. Organizatorzy takich działań często werbują młode osoby, po to by sami pozostać anonimowy wobec urzędów skarbowych – ostrzega rozmówczyni.
Słup częścią dużego mechanizmu przestępczego
Słup jako taki nie funkcjonuje w oderwaniu tłumaczy rzecznik lubelskiego Urzędu Kontroli Skarbowej Marek Kostyba. - Słup jest elementem zorganizowanego mechanizmu przestępczego znanego pod nazwą karuzeli podatkowej. To jest ten najsłabszy element, który zostaje pierwszy odkryty i pierwszy naraża się na odpowiedzialność karną – podkreśla gość.
Od prezesa…
Marek Kostyba wyjaśnia na czym polega przestępczy proceder. - Chodzi o to, żeby zbudować obieg rzekomych transakcji między podmiotami. Są one kontrolowane przez organizatora tzw. karuzeli podatkowej. Celem jest utrudnienie kontroli skarbowej i dojścia do organizatora procederu. Temu służą właśnie „słupy”. Tych elementów musi być jak najwięcej, wtedy jest trudno dojść do organizatora. Na nazwiska słupów zakładane są firmy, dostają funkcje prezesów spółek, które funkcjonują tylko i wyłącznie, żeby generować VAT do wyłudzenia, a te osoby ponoszą odpowiedzialność z tego tytułu – wyjaśnia specjalista.
… do kryminalisty
Osoby, które zgodziły się występować w roli "słupów", mogą spodziewać się wysokich kar. - Nie tylko będą ścigani przez organy kontroli skarbowej, ale również przez prokuraturę. Takim osobom grożą wysokie grzywny i kary pozbawienia wolności – dodaje.
Z informacji uzyskanych przez instytucje finansowe, wynika, że " słup" za swe usługi dostaje od przestępczej grupy miesięcznie do tysiąca złotych.
abo