Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 25.05.2015

Analityk: po wyborach nie będzie dużych zmian w gospodarce

Nie będzie poważnych gospodarczych konsekwencji zmian w Pałacu Prezydenckim - ocenia analityk w rozmowie z IAR. Po wczorajszych wyborach złotówka osłabiła się wobec głównych walut. Dzień na minusie rozpoczęła także warszawska giełda.
Andrzej DudaAndrzej DudaPAP/Paweł Supernak
Posłuchaj
  • Zdaniem analityka domu inwestycyjnego Xelion, Piotra Kuczyńskiego na razie nie czeka nas wzrost wydatków publicznych
  • Zdaniem analityka domu inwestycyjnego Xelion, Piotra Kuczyńskiego: nie da się spełnić wszystkich postulatów Andrzeja Dudy
  • Monika Kurtek przypomina, że lista obietnic złożonych przez Andrzeja Dudę była długa
  • Monika Kurtek: z realizacją obietnic Duda musi poczekać na poparcie parlamentu
  • Eksperci: nie ma pieniędzy na spełnienie wszystkich obietnic wyborczych - relacja Karola Tokarczyka (IAR)
Czytaj także

Zdaniem analityka domu inwestycyjnego Xelion, Piotra Kuczyńskiego na razie nie czeka nas wzrost wydatków publicznych. Przyszłoroczny budżet przygotuje jeszcze koalicja PO-PSL. Rozmówca IAR dodaje, że nie da się spełnić wszystkich postulatów Andrzeja Dudy. Jego zdaniem, niemożliwe będzie obniżenie wieku emerytalnego czy przewalutowanie frankowych kredytów. Pieniędzy może wystarczyć za to na obiecane 500 złotych na każde dziecko oraz darmowe przedszkola.

Na warszawskiej giełdzie spadają kursy wielu banków. Obietnice prezydenta elekta uderzają przede wszystkim w sektor finansowy. Andrzej Duda postuluje między innymi obłożenie instytucji specjalnym podatkiem i przewalutowanie kredytów w walutach obcych po kursie ich zaciągnięcia.

Duda musi poczekać na poparcie parlamentu

Z realizacją obietnic Andrzej Duda musi poczekać na poparcie parlamentu. Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek wskazuje, że podczas kampanii kandydat PiS złożył wiele kosztownych dla państwa obietnic. Ekspert podkreśla, że Duda nie od razu będzie mógł przystąpić do ich realizacji, bo to tego będą mu potrzebne głosy w sejmie i senacie.
Monika Kurtek przypomina, że lista obietnic złożonych przez Andrzeja Dudę była długa i obejmowała między innymi przewalutowanie frankowych kredytów mieszkaniowych na złote, obłożenie podatkiem hipermarketów i obniżenie wieku emerytalnego.
Państwowa Komisja Wyborcza przeliczyła dane z 46 z 51 okręgów. Na Andrzeja Dudę głos oddało 52,46 procent wyborców, a na Bronisława Komorowskiego - 47,54 procent. Różnica między nimi wynosi około 650 tysięcy głosów. Według tych cząstkowych danych, frekwencja wyborcza wynosi 53,96 procent.

Andrzej Duda: Dziękuję prezydentowi za rywalizację i za gratulacje

TVN24/x-news

IAR, abo