- Najwięcej firm zainteresowanych jest lokowaniem nowych projektów w nowoczesnych centrach usług dla biznesu. To jest źródło dużej liczby wartościowych miejsc pracy dla Polski. Ale również sektory tradycyjne, takie jak motoryzacja czy przemysł rolno-spożywczy, przyciągają inwestorów, lokujących nowe przedsięwzięcia, lub rozbudowujących istniejące moce produkcyjne, co oczywiście wiąże się ze zwiększeniem zatrudnienia - tłumaczy Iwona Chojnowska-Haponik z Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Nowe regiony na celowniku inwestorów
Mamy kilka regionów, które są liderami w przyciąganiu inwestorów.
- Mazowiecki od zawsze pozyskiwało wielu inwestorów, ale również województwo dolnośląskie, także Śląsk. Widzimy również ogromne zainteresowanie Małopolską, Zachodniopomorskiem i terenami oferowanymi na Pomorzu. Powoli widzimy również trend i zainteresowanie regionami, które do tej pory były trochę pomijane przez inwestorów. Wynika to przede wszystkim z dużej aktywności władz lokalnych, które starają się uatrakcyjnić swoją ofertę, podejmują inicjatywy, np. klastrowe. Takie jak Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, która powołuje do życia nowy klaster motoryzacyjny, który będzie miał na celu po pierwsze zwiększenie liczby inwestycji, ale również ułatwienie współpracy inwestorów ze szkołami technicznymi na terenach, które objęte są zasięgiem SSE, jak i współpracy w bardzo szerokim zakresie dotyczącej działalności badawczo-rozwojowej - mówi gość radiowej Jedynki.
W ostatnim roku wzrost gospodarczy w naszym kraju wyniósł 3,4 procent, co jest czwartym wynikiem w Unii Europejskiej. A wiadomo - tam gdzie dobrze rozwija się gospodarka, chętnie napływają nowi inwestorzy.
Aleksandra Tycner, awi