Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Anna Wiśniewska 16.06.2015

GUS: deflacja wyniosła 0,9 proc. rdr w maju. Eksperci spodziewali się szybszego wzrostu cen

Główny Urząd Statystyczny poinformował o tym, jak w maju kształtowały się ceny towarów i usług. W stosunku do poprzedniego miesiąca pozostały one na niezmienionym poziomie, zaś rok do roku spadły o 0,9 proc.
Posłuchaj
  • W maju ceny towarów i usług nadal były niższe niż przed rokiem - relacja Krystyny Prostak (IAR)
  • Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego: mniejszy spadek cen towarów i usług w maju to w głównej mierze zasługa drożejących paliw (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Analityk domu maklerskiego BOŚ Łukasz Bugaj: w kolejnych miesiącach skala deflacji, czyli spadku ogólnego poziomu cen, będzie malała (IAR)
  • Łukasz Bugaj: prognozowany wzrost cen nie oznacza drożyzny, bo w dużym stopniu będzie wynikał z tego, że rok temu wiele towarów taniało (IAR)
Czytaj także

W kwietniu ceny spadły rok do roku o 1,1 procent.

Poniedziałkowe dane GUS, jak mówi Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego, są sporym zaskoczeniem.

- Deflacja w Polsce zawęża się, ale skala tego zawężenia jest umiarkowana i nawet mniejsza niż w naszych krajach sąsiednich, np. w Czechach czy na Węgrzech. Mniejszy spadek cen towarów i usług w maju to w głównej mierze zasługa drożejących paliw. Jeżeli chodzi o żywność, tutaj widać ewidentnie, że jest problem z powrotem tych cen do takiej sezonowości, jaka miała miejsce przed wprowadzeniem przez Rosję sankcji na produkty rolne. To może jednak zmienić się w kolejnych miesiącach, biorąc pod uwagę, że producenci zdobywają nowe rynki. Wyjście z deflacji jest jak najbardziej możliwe pod koniec roku i wtedy prawdopodobnie zobaczymy niewielką inflację – prognozuje Monika Kurtek.

To właśnie drożejące paliwa i żywność sprawią, że inflacja zacznie się w Polsce pojawiać. Nie powinien to być jednak duży wzrost. Na koniec roku może wynieść 1 procent.

Czytaj dalej
wzrost wykres 1200.jpg
BIEC: w czerwcu Wskaźnik Przyszłej Inflacji w górę

Niedługo na dobre pożegnamy się z deflacją?

Analityk domu maklerskiego BOŚ Łukasz Bugaj uważa, że w kolejnych miesiącach skala deflacji, czyli spadku ogólnego poziomu cen, będzie malała. Dodaje, że jesienią z tym zjawiskiem się pożegnamy i ceny w ujęciu rocznym zaczną rosnąć. Ekspert wyjaśnia, że prognozowany wzrost cen nie oznacza drożyzny, bo w dużym stopniu będzie wynikał z tego, że rok temu wiele towarów taniało.

W porównaniu z kwietniem, w maju najbardziej zdrożały koszty transportu, które był wyższe o 0,6 procent. Najbardziej staniały w tym okresie ceny towarów i usług związanych z rekreacją i kulturą (o pół procent) oraz łącznością (o 0,4 procent). Żywność i napoje bezalkoholowe były w maju tańsze niż w kwietniu o 0,2 procent.

Szczurek: pod koniec roku pożegnamy się z deflacją

Resort finansów jest przekonany, że w czwartym kwartale tego roku ceny konsumpcyjne zaczną wreszcie rosnąć - stwierdził szef tego resortu Mateusz Szczurek.

– Jesteśmy przekonani, że pod koniec tego roku pożegnamy się z deflacją. Z jednej strony będzie to efektem wyższej dynamiki cen energii i żywności. Z drugiej wypełniania się luki na rynku pracy i przejścia do otoczenia, w którym pracobiorca w większym stopniu będzie dyktował warunki. Potwierdza to bardzo dobry wzrost płac i zatrudnienia, co będzie sprzyjać dalszej normalizacji, jeśli chodzi o inflację - powiedział PAP minister Szczurek.

Minister finansów Mateusz Szczurek: MFW optymistycznie o Polsce, choć deflacja może zagrażać gospodarce.

Źródło: Newseria

"W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen. Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie wyższe ceny w zakresie transportu (o 0,6 proc.) i mieszkania (o 0,1 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,05 p. proc. i 0,02 p. proc." - napisano w komunikacie Urzędu.

Najbardziej potaniał w ciągu roku transport i żywność, odzież i obuwie

W porównaniu z majem ub. roku spadek cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniósł 0,9 proc. Najbardziej potaniał transport (o 8,0 proc.), żywność i napoje bezalkoholowe (o 2,2 proc.). Staniały też odzież i obuwie (o 4,9 proc.). Więcej niż w maju ub. roku płaciliśmy za to za łączność (o 4,6 proc.), o 0,6 proc. więcej kosztowało nas utrzymanie mieszkania.

Co staniało w ciągu miesiąca

W stosunku do kwietnia br. w maju najbardziej potaniały warzywa (o 2,8 proc.) i tłuszcze zwierzęce (o 1,2 proc.). Tańsze były też jaja, mleko i sery (przeciętnie o 0,7 proc, w tym jaja - o 1,1 proc., sery i twarogi - o 1,0 proc., mleko - o 0,5 proc, a jogurty, śmietana, napoje i desery mleczne - o 0,1 proc.).

Mniej niż w kwietniu płaciliśmy za mięso (przeciętnie o 0,6 proc., w tym mięso drobiowe - o 1,9 proc., wieprzowinę - o 1,2 proc. Nie zmieniły się ceny wołowiny, choć o 0,2 proc. więcej niż w kwietniu trzeba było zapłacić za cielęcinę, a o 0,1 proc. za wędliny.

Spadły za to ceny makaronów i produktów makaronowych (o 0,3 proc,.), potaniały też ryby i owoce morza oraz tłuszcze roślinne (po 0,1 proc.). Droższe niż w kwietniu br. były za to owoce (o 7,2 proc), ryż (o 0,7 proc.), czekolada oraz mąka (po 0,6 proc.). Wyższe były także ceny cukru (o 0,2 proc.) i pieczywa (o 0,1 proc.).

Staniały (o 0,2 proc.) napoje bezalkoholowe, obniżyły się też ceny soków owocowych (o 0,4 proc.), wód mineralnych i źródlanych (o 0,3 proc.), a także kawa (o 0,1 proc.). Więcej niż w kwietniu trzeba było zapłacić za kakao i czekoladę w proszku (o 0,8 proc.), soki warzywne i owocowo-warzywne (o 0,3 proc.) i herbatę (o 0,2 proc.). Nieznacznie podrożały wyroby tytoniowe - ich cena zwiększyła się w stosunku do kwietnia o 0,1 proc. Ceny napojów alkoholowych pozostały natomiast na poziomie notowanym w poprzednim miesiącu.

W maju br. podrożało obuwie (o 1,2 proc.), za to ceny odzieży były o 0,6 proc. niższe niż w kwietniu.

Wzrosły ceny towarów i usług związanych z mieszkaniem (o 0,1 proc.). Wyższe były opłaty za usługi kanalizacyjne (o 0,6 proc.), zaopatrywanie w wodę (o 0,5 proc.) i wywóz śmieci (o 0,4 proc.). Podniesiono też opłaty za najem mieszkania (o 0,2 proc.).

Ceny nośników energii były niższe niż w kwietniu br. (przeciętnie o 0,1 proc, w tym opał - o 0,4 proc., gaz - o 0,2 proc., przy utrzymujących się na poziomie obserwowanym w poprzednim miesiącu cenach energii elektrycznej oraz wzroście cen energii cieplnej - o 0,1proc.).

W maju br. ceny towarów i usług w zakresie wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego podrożały o 0,1 proc. Więcej należało zapłacić za sprzęt i narzędzia do domu i ogrodu (o 0,3 proc.), środki czyszczące i konserwujące, artykuły włókiennicze oraz usługi związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego (po 0,2 proc.).

Droższe niż w kwietniu br. były też meble, artykuły dekoracyjne, sprzęt oświetleniowy (o 0,1 proc.). Potaniały natomiast urządzenia gospodarstwa domowego (o 0,2 proc).

Podrożały też opłaty związane ze zdrowiem (o 0,2 proc.). Najbardziej usługi sanatoryjne (o 10,1 proc.). Droższe niż przed miesiącem były wizyty u stomatologa i lekarza (po 0,2 proc.), a także leki i usługi szpitalne (po 0,1 proc.). Potaniały natomiast urządzenia i sprzęt terapeutyczny (o 0,1 proc.).

Ceny transportu były wyższe niż w kwietniu br. o 0,6 proc. - jak wskazuje GUS - głównie w wyniku podwyżek cen paliw(przeciętnie o 1,3 proc., w tym benzyny - o 1,9 proc., oleju napędowego - o 1,0 proc., przy spadku cen gazu ciekłego - o 1,1 proc.). Nieco tańsze były samochody osobowe (o 0,8 proc.) i usługi transportowe (o 0,5 proc.).

Opłaty związane z łącznością obniżono w maju br. o 0,4 proc. Sprzęt telekomunikacyjny potaniał o 0,7 proc., a usługi telekomunikacyjne o 0,4 proc.

Ceny towarów i usług związanych z rekreacją i kulturą w maju br. obniżyły się o 0,5 proc. Konsumenci mniej niż w poprzednim miesiącu płacili za turystykę zorganizowaną (przeciętnie o 1,8 proc, w tym za granicą - o 3,5 proc., przy wzroście cen turystyki zorganizowanej w kraju - o 0,5 proc.).

Potaniały także artykuły ogrodnicze dla domu i ogrodu przydomowego (o 1,8 proc.) oraz sprzęt audiowizualny, fotograficzny i informatyczny (o 0,3 proc.). Ceny książek pozostały na poziomie obserwowanym w poprzednim miesiącu. Odnotowano natomiast wzrost cen gazet i czasopism (o 0,3 proc.) oraz artykułów piśmiennych, malarskich, kreślarskich (o 0,1 proc.).

Drożej (o 0,2 proc.) było w restauracjach i hotelach. Usługi w zakresie zakwaterowania podrożały o 1,1 proc. Więcej niż w kwietniu trzeba też było zapłacić u fryzjera i kosmetyczki (wzrost o 0,1 proc.) oraz za usługi finansowe świadczone przez banki i inne instytucje (wzrost o 0,7 proc.)

IAR/PAP, awi