Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 14.07.2015

Praca na wakacje: w tym roku wyższe zarobki i więcej ofert, ale trzeba się spieszyć

Wakacje w pełni. Osoby, które chcą w tym czasie dorobić, ale jeszcze nie zaczęły szukać pracy, muszą się pospieszyć. Choć jest więcej ofert pracy niż w roku ubiegłym, to zaczyna ich ubywać.
Posłuchaj
  • O wakacyjnej pracy mówili w radiowej Jedynce goście audycji Po pierwsze ekonomia: Urszula Kowalska dyrektor Biura Rynku Pracy Komendy Głównej OHP i Andrzej Kubisiak z Work Service /Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

Ale to wyjątkowy rok, przyznaje Andrzej Kubisiak z Work Service.

- Co roku obserwujemy wzmożone zapotrzebowanie na pracowników w okresie wakacyjnym. Natomiast w tym roku mamy podwojoną koniunkturę, ponieważ od lutego niezmiennie obserwujemy spadek bezrobocia w Polsce, nawet kiedy odejmiemy czynniki sezonowe, koniunktura widać, że napędza nam nowe miejsca pracy. A w momencie, kiedy doszedł nam ten dodatkowy, sezonowy impuls do zatrudniania, to mamy dużo więcej ofert, niż to było w latach ubiegłych - mówi ekspert.

Duży ruch w Ochotniczych Hufcach Pracy

Duży ruch widać również w Ochotniczych Hufcach Pracy, dodaje Urszula Kowalska dyrektor Biura Rynku Pracy Komendy Głównej OHP.

- Spodziewamy się jeszcze co najmniej do końca sierpnia, a nawet jeszcze września 40 tys. osób, które zostaną zapisane w naszych bazach. Niestety ofert nigdy nie ma dla wszystkich. Spodziewamy się ponad 35 tys. ofert pracy. Obecnie jest ich już ponad 15 tys. - mówi gość radiowej Jedynki.

Gdzie młodzi najchętniej szukają pracy?

Młodzi ludzie najchętniej szukają pracy w promocji i gastronomii.

- Roznoszenie ulotek, hostessy, gastronomia, handel, usługi, pamiątkarskie wytwórstwo – tam młodzież może znaleźć zatrudnienie – wymienia branże Urszula Kowalska.

Oferty krótkotrwałe w hotelarstwie i turystyce

Jeżeli chodzi o oferty krótkotrwałe, wiele możliwości daje hotelarstwo i turystyka, dodaje Andrzej Kubisiak.
- To jest środek sezonu, jeśli chodzi o pracę w miejscach wakacyjnych, w kurortach. Tam możemy znaleźć zatrudnienie. Jest duże zapotrzebowanie chociażby na ratowników. Pojawiają się również oferty zatrudnienia w biurach podróży, dla animatorów wycieczek – podaje przykłady gość radiowej Jedynki.

Wakacyjna praca może przerodzić się w etat

Warto też pomyśleć o pracy, która po wakacjach może przerodzić się w etat.

- Są to prace biurowe, które są relatywnie dobrze płatne. Tam wynagrodzenia mogą średnio sięgnąć nawet ok. 15 zł za godzinę. Możemy skorzystać na tym, że część pracowników biurowych ma skumulowany okres urlopowy. W sytuacji, gdy pracodawcy mają do zapełnienia dużą lukę, która im powstaje, jeżeli chodzi o pracowników, decydują się na to, żeby właśnie zatrudniać osoby na zastępstwo. Jeżeli się sprawdzimy, jest szansa na kontynuację pracy również po zakończeniu wakacji – mówi Andrzej Kubisiak.

Ile można zarobić?

Jeśli chodzi o stawki, te zależą od branży i naszego doświadczenia, przypomina Urszula Kowalska.
- W tym roku obserwujemy wyraźny wzrost stawek. Sięgają one średnio od 5 zł do 15 zł brutto za godzinę - mówi Urszula Kowalska.

Trzeba pamiętać o umowie

To, co najważniejsze i na co eksperci wyczulają, to umowa, która powinniśmy podpisać, nawet jeśli praca jest na kilka dni.

- Bez podpisanej umowy nie mamy żadnej gwarancji, że otrzymamy należne nam wynagrodzenie. A jeżeli cokolwiek wydarzy się w czasie świadczenia pracy, nie mamy żadnego ubezpieczenia, nie jesteśmy w stanie dochodzić żadnych praw wobec pracodawcy.

Elżbieta Szczerbak, awi