Jak tłumaczy, zakładali oni, że na wiosnę kupią większe ilości jabłek niż na jesieni. A okazało się, że jest całkiem odwrotnie. Jabłka, które powinny trafić na przemysł, zostały zagospodarowane przez banki żywności. Na rynku było ich mniej i ich ceny były wyższe.
Rosyjski rynek został zastąpiony innymi krajami
Jak przyznał Jarosław Kreczmański, embargo bardzo wpłynęło na działalność grupy. – Rynek rosyjski był dla nas kluczowy. W związku z brakiem możliwości eksportu do Rosji zaczęliśmy pozyskiwać nowe rynki. Dzisiaj nasze jabłka eksportujemy do Indii, Singapuru, Turcji i na Białoruś. Główne odmiany, które tam wysyłamy to ‘Idared’, ‘Elisa’ i ‘Gloster’ – dodał.
Dobrze sprzedają się też soki
Grupa –Sad zajmuje się również produkcją soków NFC pod marką Apple King. – Nasze soki Apple King sprzedajemy zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym, m.in. do Chin i Singapuru – mówi wiceprezes Grupy-Sad.
Grupa producentów owoców i warzyw Grupa-Sad powstała w 2010 roku, obecnie dysponuje sześcioma komorami chłodniczymi, w każdej z nich można przechowywać 2 tys. ton jabłek.
Grupa-Sad działa w Magnuszewie, w województwie mazowieckim. Obecnie grupa liczy 17 członków. Główną specjalnością grupy są jabłka, ale w ofercie ma również inne owoce i warzywa, w zależności od sezonu. Grupa-Sad dysponuje także własną bazą transportową. W sezonie zatrudnia około 30 pracowników, a poza sezonem około 6-7 osób.