Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 01.10.2015

W Szwecji pracuje więcej imigrantów niż Polaków w Polsce

Według danych szwedzkiego ministerstwa finansów, wskaźnik aktywności zawodowej osób, które urodziły się poza Szwecją wynosił w 2014 roku 70,1 procent. Tymczasem w Polsce ten wskaźnik, dotyczący wszystkich mieszkańców Polski, to ok. 60 procent.
Robert Lidke, Redaktor Naczelny Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia SARobert Lidke, Redaktor Naczelny Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia SA

Wskaźnik aktywnoości zawodowej  informuje o tym, jaki odsetek ludności w wieku od 16. do 64. roku życia pracuje zawodowo lub poszukuje pracy. Z powyższego zestawienia wynika, że więcej imigrantów w Szwecji garnie się do pracy w tym kraju niż Polaków w Polsce.

Dla porównania, wskaźnik aktywności zawodowej wszystkich mieszkańców Szwecji (a więc urodzonych w Szwecji i poza nią) wynosi, wg danych ministerstwa finansów - 71,9 procent.

W końcu września byłem w Szwecji, gdzie w różnych instytucjach finansowych mogłem zapoznać się z modelem szwedzkiej gospodarki, i z prognozami dotyczącymi jej rozwoju. Robert Bergqvist, główny ekonomista w  SEB Bank uważa, że hossa na rynku nieruchomości w Szwecji nadal będzie trwała, ponieważ stale rośnie popyt na mieszkania. Z wykresów, które prezentował wynika, że liczba mieszkańców Szwecji nadal będzie rosła. Wykresy pokazują wyraźny związek między rosnącą liczbą obywateli tego kraju a liczbą oddawanych mieszkań. A dlaczego rośnie liczba mieszkańców Szwecji? – otóż głównie dlatego, że przybywa imigrantów.

W tygodniku The Economist z 19 września br. można znaleźć dane pokazujące, że do 2035 roku liczba ludności Węgier spadnie  8 procent, a Polski o 6 procent. Tymczasem Szwecja będzie miała o 13 procent więcej obywateli niż w tej chwili. Jeśli przyjąć, że wskaźnik aktywności zawodowej w Szwecji będzie tak wysoki jak teraz, albo jeszcze wyższy – to łatwo sobie wyobrazić, jaki może być wzrost gospodarczy tego kraju.

Tak więc zestawmy Szwecję z Polską i Węgrami. Szwedzi otwierają się na imigrantów, korzystają z ich pracy, Węgrzy i Polacy deklarują niechęć do imigrantów, nie zastanawiając się jakie to będzie miało konsekwencje dla ich poziomu i jakości życia. Wspomniany The Economist, w artykule „Więcej wakatów niż gości” informuje, że na Węgrzech 40 procent lekarzy ukończyło 60. rok życia, i że ponad 200 placówek medycznych w tym kraju nie ma w ogóle lekarzy. Według danych Manpower, na Węgrzech prawie 60 procent firm ma kłopot ze znalezieniem pracowników, w Polsce 40 procent.

Mamy ambicję dogonić poziomem życia Niemcy czy Szwecję. Jednak jak to zrobić, jeśli z każdym rokiem będziemy mieli mniej ludzi zdolnych do pracy? Warto się nad tym spokojnie zastanowić – zamiast poddawać się emocjom.

Robert Lidke