Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Filip Kołodziej 15.10.2015

Deflacja wciąż nie odpuszcza. GUS: ceny spadły we wrześniu o 0,8 proc. rok do roku, głównie dzięki tańszym paliwom

Ceny w Polsce wciąż spadają. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że deflacja we wrześniu wyniosła 0,8 procent w ujęciu rocznym i 0,3 procent miesiąc do miesiąca. Od kilku miesięcy cenny spadają coraz wolniej. W sierpniu były o 0,6 procent niższe niż rok wcześniej. Ekonomiści spodziewali się, że wrześniowa deflacja wyniosła 0,8 procent.
Posłuchaj
  • O przyczynach utrzymującej się deflacji mówi Monika Kurtek główna ekonomistka Banku Pocztowego. /Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
  • Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek wyjaśnia, że deflacja w Polsce spowodowana jest przede wszystkim spadkami cen ropy na świecie (IAR).
  • Monika Kurtek prognozuje, że jeszcze przez kilka miesięcy ceny będą niższe niż rok wcześniej (IAR).
  • Minister finansów, Mateusz Szczurek powiedział, że już niebawem ceny w Polsce zaczną rosnąć (IAR).
  • Deflację podyktowały ceny surowców i paliw mówi główny ekonomista banku Millennium, Grzegorz Maliszewski (IAR).
  • Według eksperta ceny wkrótce wzrosną (IAR).
Czytaj także

Ostateczne wyliczenia Głównego Urzędu Statystycznego potwierdziły pogłębiającą sie deflację. Inflacja we wrześniu wyniosła minus 0,8 proc.

Czytaj komentarz
błażej prośniewski 1200.jpg
Ceny nadal spadają, a gdzie są w takim razie nasze pieniądze?

Deflacje powiększają spadki cen paliw, powstrzymują natomiast wzrosty cen warzyw

"W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen. Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie niższe ceny w zakresie transportu (o 3,2 proc.), rekreacji i kultury (o 1,8 proc.) oraz mieszkania (o 0,3 proc.), które obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,27 pkt. proc., 0,12 pkt. proc. i 0,07 pkt. proc." - poinformował GUS.

Duże obniżki cen paliw

"Ceny w zakresie transportu były niższe niż w sierpniu br. o 3,2 proc., głównie w wyniku obniżek cen paliw do prywatnych środków transportu (przeciętnie o 4,8 proc., w tym benzyny – o 5,2 proc., gazu ciekłego – o 4,3 proc., a oleju napędowego – o 4 proc.). Mniej niż w poprzednim miesiącu płacono również za usługi transportowe (o 3,4 proc.). Odnotowano natomiast wzrost opłat za samochody osobowe (o 0,7 proc.)" - wskazano w komunikacie.

Zdrożała za to żywność oraz odzież i obuwie

Zgodnie z danymi urzędu statystycznego podwyżki cen żywności (o 0,7 proc.), a także odzieży i obuwia (o 0,9 proc.) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 0,15 pkt. proc. i 0,05 pkt proc.

Najbardziej zdrożały warzywa i cukier, staniało masło i owoce

GUS podał, że ceny żywności wzrosły we wrześniu br. w porównaniu z poprzednim miesiącem o 0,7 proc., wobec spadku o 0,8 proc. w sierpniu br. Najbardziej podrożały warzywa (o 6,6 proc.) i cukier (o 4,2 proc.). Obniżyły się natomiast ceny masła (o 1,8 proc.), owoców (o 1,6 proc.), ryżu (o 1 proc.) oraz pieczywa (o 0,1 proc.).

O wzroście cen odzieży zdecydowało wprowadzenie jesiennych kolekcji

Według GUS koniec wyprzedaży kolekcji wiosenno - letniej, a także wprowadzenie na rynek nowej kolekcji jesienno – zimowej spowodowało, iż we wrześniu br. ceny obuwia i odzieży
ukształtowały się na poziomie odpowiednio o 1,5 proc. i 0,7 proc. wyższym niż w sierpniu br.
"Zanotowano nieznaczny wzrost cen wyrobów tytoniowych (o 0,1 proc.). Ceny napojów alkoholowych pozostały natomiast na poziomie notowanym w poprzednim miesiącu" - zaznaczono

Ekonomistka: pogłębiajaca się deflacja dzięki niskim cenom ropy

Wpływ na to miały przede wszystkim niskie ceny ropy na świecie  - tłumaczy Monika Kurtek główna ekonomistka Banku Pocztowego.

- Wpływ na to miał dalszy spadek cen w kategorii transport, głównie za sprawą taniejącyh paliw, a także spadek cen w kategorii uytkowanie mieszkania i nośniki energii, tutaj za sprawą obniżki taryf gazowych dla gospodarstw domowych we wrześniu - tłumaczy.

- Nie ma zaskoczenia, jeżeli chodzi o ceny żwyności, te w ujęciu miesięcznym wzrosły i to sporo więcej niż, w analogicznym okresie w latach poprzednich. Widać tutaj ewidentnie wpływ suszy. Chociaż należy podkreślić, że ten efekt suszy byłby jeszcze większy, gdyby nie nałożone na polskie towary emargo rosyjskie - dodaje.

Ale zdaniem ekonomistów deflacja w najbliższych miesiącach będzie odpuszczać. I już pod koniec roku ceny stopniowo zaczną rosnąć.

Czytaj więcej
kalkulator 1200.jpg
BIEC: wskaźnik Przyszłej Inflacji spadł w październiku

Minister finansów: na koniec roku inflacja w wysokości ponad 0,4 proc.

- Deflacja powinna ustąpić na przełomie listopada i grudnia, a pod koniec roku wzrost cen może przekroczyć 0,4 proc. - powiedział w czwartek dziennikarzom minister finansów Mateusz Szczurek.

- Na przełomie listopada i grudnia przewidujemy ustąpienie deflacji, a na koniec roku poziom inflacji sięgający, a nawet przekraczający, 0,4 proc. To jest powolny powrót do celu NBP (2,5 proc.), ale będzie bardzo widoczny pod koniec tego roku i jeszcze mocniej w następnym. A to w dużej mierze dzięki doskonałej sytuacji na rynku pracy - powiedział szef resortu finansów.

Dane są zgodne z oczekiwaniami

Główny ekonomista banku Millennium, Grzegorz Maliszewski powiedział, że dane są zgodne z oczekiwaniami ekspertów. Wrzesień przyniósł pogłębienie deflacji ze względu na spadki cen paliw na stacjach benzynowych. Były one około 5 procent tańsze niż miesiąc wcześniej.

Według eksperta ceny wkrótce wzrosną. Chodzi szczególnie o ceny żywności, która idzie w górę z powodu suszy. Najbardziej podrożały warzywa (o 6,6 procent) i cukier (o 4,2 procent). Od kilku miesięcy ceny spadają coraz wolniej. W sierpniu były o 0,6 procent niższe niż rok wcześniej.

Jutro (16.10) Główny Urząd Statystyczny opublikuje dane na temat wynagrodzeń i zatrudnienia w polskich przedsiębiorstwach, a w przyszłym tygodniu, w poniedziałek (19.10) poznamy informację na temat sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej.

Szacunki GUS okazały się zaskoczeniem

Zgodnie z opublikowanym po raz pierwszy na początku października eksperymentalnym, tzw. szybkim szacunkiem inflacji, ceny we wrześniu 2015 r. w stosunku do poprzedniego miesiąca obniżyły się o 0,2 proc., a w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku obniżyły się o 0,8 proc.

Dane te zaskoczyły ekonomistów, którzy spodziewali się deflacji na poziomie 0,6 proc. w ujęciu rocznym i utrzymaniu cen w ujęciu miesięcznym. Eksperci tłumaczyli inny od oczekiwanego wynik spadkiem cen paliw w związku z utrzymującymi się na niskim poziomie cenami surowców.

IAR, Justyna Golonko, fko, jk