Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 05.02.2016

Mocny spadek cen produktów mlecznych. Kiedy można spodziewać się odbicia na rynku?

O blisko 7,5 proc. spadł na ostatniej aukcji Global Dairy Trade, główny indeks cen produktów mlecznych, a wynik aukcji GDT, które odbywają się co dwa tygodnie, uważane są za barometr sytuacji na globalnym rynku mleka.
Posłuchaj
  • O sytuacji na światowym rynku produktów mlecznych mówił w "Porannych rozmaitościach" radiowej Jedynki: Jakub Olipra, ekonomista banku Credit Agricole (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

O powodach spadku cen produktów mlecznych na świecie mówi Jakub Olipra, ekonomista banku Credit Agricole.

- Patrząc na spadek cen produktów mlecznych na świecie, który się przekłada również na sytuację w sektorze mlecznym w Polsce, trzeba wziąć pod uwagę cykliczność na rynku produktów rolnych, która jest również bardzo widoczna na rynku mleka. W latach 2012 – 2013 mieliśmy do czynienia z bardzo silnym wzrostem popytu na produkty mleczne ze strony Chin, które są największym ich importerem. Chiny sprowadzały wtedy odtłuszczone mleko w proszku i pełne mleko w proszku, które to stanowią 50 proc. chińskiego importu produktów mlecznych – wyjaśnia gość radiowej Jedynki.

Odwrócenie trendu

To doprowadziło do silnego wzrostu cen mleka. Jak tłumaczy ekspert, producenci zaczęli zwiększać produkcję i w efekcie w 2014 roku doszło do odwrócenia trendu.

- Ceny zaczęły spadać, ponieważ okazało się, że ten popyt ze strony Chin był przeszacowany, był on spekulacyjny. Doszło do nagromadzenia bardzo dużych zapasów. Od stycznia 2014 roku jesteśmy w spadkowej fazie cyklu i ceny mleka spadają – mówi Jakub Olipra.

Taki cykl na rynku mleka, jak zaznacza gość radiowej Jedynki, trwa ok. 30 miesięcy.

- Obecnie jesteśmy w 26. miesiącu tego cyklu, co wskazuje, że te ceny powinny już rosnąć – uważa Jakub Olipra.

Wydłużenie cyklu

Jak jednak dodaje, ten cykl się wydłuża, o czym zadecydowały dwa czynniki.

- Pierwszy to rosyjskie embargo, wprowadzone w sierpniu 2014 roku. Rosja w tym czasie była drugim importerem produktów mlecznych. A drugi czynnik to likwidacja kwot mlecznych w Unii Europejskiej w kwietniu 2015 roku, która doprowadziła do znaczącego wzrostu produkcji – wyjaśnia Jakub Olipra.

Jak jednak zaznacza, ta produkcja nadal jest opłacalna.

Według ekonomisty, biorąc pod uwagę popyt i podaż na światowym rynku mleka, trwałego wzrostu cen można oczekiwać najwcześniej w IV kwartale tego roku.

Błażej Prośniewski, awi